Prowadzenia własnej firmy nie da się nauczyć z książek. Z drugiej strony to właśnie z nich możemy czerpać wartościową wiedzę, która jest przydatna w biznesie. Poza samą wiedzą, dobra książka może być tez źródłem inspiracji, motywacji. Daje możliwość poznać historie ciekawych ludzi. Pozwoli spojrzeć na własną firmę z innej perspektywy, wynieść lekcję z cudzych błędów bez konieczności ich powielania. A to już dużo…

Dziś przygotowałem dla Was kilka tytułów, które moim zdaniem warto przeczytać. Zarówno, gdy zaczynacie przygodę z własnym biznesem, jak i w przypadku gdy jesteście przedsiębiorcami już od dłuższego czasu. Zapraszam.

 

 

Książki biznesowe, które warto przeczytać

 

 

Na początku przypomnę tylko, że jest to druga część z serii książki pomocne w biznesie. Pierwszą znajdziecie pod tym linkiem. Zachęcam do zajrzenia, bo dziś oczywiście będą zupełnie nowe tytuły i propozycje. Dokładniej mówiąc – 5 książek, które moim zdaniem warto przeczytać prowadzać własny biznes.

 

Pierwszą propozycją jest „Kreatywność i nienawiść. Twórz jak ludzie sukcesu” Dana Norrisa. Dan Norris to wielokrotnie nagradzany przedsiębiorca, założycielem wpcurve.com, autor jeszcze kilku ciekawych tytułów. Dziś natomiast skupmy się na tym wybranym. Autor pokazuje w swojej książce jak udało mu się zbudować światową markę i jakie przeszkody musiał pokonać na swojej drodze do sukcesu. Wspomina jak radził sobie z hejtem, z przeciwnościami losu, co może stanowić duże wyzwanie chcąc rozwijać swój biznes. Ogólnie można powiedzieć, że książka w bardzo przystępny sposób opowiada jak przestać się bać własnego potencjału i co może pomóc go wyzwolić. To naprawdę niezła książka motywacyjna, ale czytelnik jest w stanie wyciągnąć z niej dużo praktycznych i konkretnych wskazówek, zarówno w kontekście rozwoju zawodowego, jak i osobistego. Mimo, że liczy zaledwie 106 stron, niczego w niej nie brakuje.

Każdy z nas jest kreatywny – od dziecka rysowaliśmy na kartce, budowaliśmy bazy, forty z kocy i krzeseł, wymyślaliśmy nowe światy… Co się stało, że nagle przestało nam się chcieć? Według autora, jedyną pewną składową sukcesu jest działanie. Do tego też zachęca swoich czytelników. Muszę przyznać, że wyjątkowo skutecznie.

 

Drugi tytuł, którym dziś wspomnę to „Sztuka rynkologii” Jacka Kotarbińskiego. Bardzo ciekawa książka, która wprowadza w świat marketingu, biznesu, ekonomii i tłumaczy na ludzki, najważniejsze zmiany jakie zaszły w ostatnich latach w postrzeganiu i tworzeniu rynku. Rewolucja z jaką mamy do czynienia, sprawiła że z społeczeństwa przemysłowego staliśmy się społeczeństwem informacyjnym. Nie jesteśmy już jedynie biernymi odbiorcami przekazu marketingowego, mamy siłę budowania marek, a nasza opinia jest ogromną wagę. 

Książka bardzo celnie opisuje zjawiska jakie rządzą współczesnym marketingiem, choć trudno byłoby ją nazwać marketingową. Pomaga zmienić podejście do biznesu, stawiając na jakość i wartość, pod którą tworzymy rynek. Znajdziecie w niej sporo praktycznych porad, które pomogą Wam rozwijać swoją firmę i jak budować trwałe i realne relacje z klientami. Sztukę rynkologii, szczególnie mocno polecam przedsiębiorcom, którzy prowadzą już swój biznes. Jej lektura może pomóc Wam wejść na właściwą ścieżkę i odpowiednio zmodyfikować swoją strategię rozwoju. A nawet jeśli nie zmieni Waszego podejścia, to z pewnością da Wam do myślenia.

 

 

Kolejnym tytułem jest  „Marketing” Philipa Kotlera. Jeśli interesujecie się marketingiem, to tego Pana przedstawiać Wam szczególnie nie trzeba. Tak jak i tej książki, która jest chyba najczęściej polecanym tytułem jeśli chodzi o marketing. Nie przez przypadek.

W nowym wydaniu znajdziecie zagadnienia związane z marketingiem internetowym, zwłaszcza w odniesieniu do portali społecznościowych, mailingu. To naprawdę duża dawka wiedzy poukładanej w przemyślany sposób. To wartościowy zbiór praktycznych wskazówek, zwłaszcza dla osób, które zaczynają wgłębiać się w marketing, albo chcą nadrobić pewne zaległości (tak jak ja). Kotler to specjalista, któremu można zaufać i wręcz trzeba to zrobić. Można powiedzieć, że to lektura obowiązkowa jeśli chcecie tworzyć i realizować swoje strategie marketingowe. Jeśli nie czytaliście jeszcze żadnych książek dotyczących marketingu i reklamy, to polecam zacząć właśnie od tej.

 

Następna propozycja to „Mit przedsiębiorczości” Michaela E. Gerbera. Jak podpowiada tytuł, autor rozprawia się z popularnymi mitami w biznesie. Tłumaczy i pokazuje dlaczego część małych firm kończy działalność. Pokazuje w tym pewną zależność, podpowiada nienachalnie jak z tym walczyć. Opiera się na dobrze znanych przykładach, pokazuje historie znanych firm. Książka przypomina podręcznik, który pomaga przyswoić ważne zasady, prawa rynku i odnaleźć się w biznesowej rzeczywistości. To idealna propozycja dla każdego kto planuje założyć własną firmę i chcę wypłynąć na szersze wody. To też wartościowe wskazówki dla gości takich jak ja. Czyli takich którzy prowadzą już własny biznes, czasami kilka. Lektura daje do myślenia, ułatwia analizę własnej działalności i pozwala spojrzeć na własną firmę jak na „potencjalną franczyzę”. Sami autorzy porównują swoją książkę bardziej do instrukcji obsługi samochodu niż do typowej lektury i trzeba przyznać, że coś w tym jest. Można ją określić jako instrukcję, która tłumaczy pewne zjawiska i zależności, od pomysłu na biznes, po jego realizację i rozwój. To obowiązkowa lektura dla każdego, kto ma lub zakłada swój biznes. 

 

Piątym i ostatnim tytułem na dziś, jest „4 godzinny tydzień pracy” – Ferriss Timothy. Czyli coś o czym mogliście już słyszeć jeśli śledzicie mój kanał YouTube i vloga. Niebawem strzeli mi 100 odcinek, także jeśli jeszcze nie widzieliście moich filmików, to macie co nadrabiać! 🙂

Wracając do książki. Zachęca ona do zmiany standardowego podejścia do życia i pracy. Do zmiany wizji, która szczególnie nam, Polakom jest bliska, czyli odkładanie życia na później. Autor pokazuje jak sam, krok po kroku, przeszedł od dochodu 40 000 dolarów rocznie przy pracy 80 godzin na tydzień, do 40 000 dolarów miesięcznie przy pracy po 4 godziny tygodniowo. Na własnym przykładzie pokazuje, że da się zmienić życie na lepsze. A jeśli się da, to dlaczego sam nie spróbujesz? 

W książce Timothiego znajdziecie mnóstwo podpowiedzi, ale też analiz konkretnych przypadków tego jak inni zmieniali swoje życie, poprawiając jego jakość, a przy okazji osiągając sukcesy biznesowe. Co więcej znajdziecie w niej autentyczne wzory, które można i warto kopiować, aby wyeliminować niepotrzebne zdaniem autora czynności i działania, które zabierają nam cenny czas. To bardzo ciekawe i inspirujące pomysły, które nawet jeśli nie zmienią od razu Waszego życia, to mogą dać Wam niezbędny impuls do zmian. Bez względu czy jesteś pracownikiem, przedsiębiorcą, biznesmenem, książka pokaże Ci nową, bardzo ciekawą drogę. A czy zdecydujesz się ją podążyć to już zależy od Ciebie. Tak czy inaczej warto przeczytać i to sprawdzić.

 

 

Praktyczne porady dla przedsiębiorców

 

 

To tylko 5 książek pomocnych w prowadzeniu własnej firmy. 5 tytułów, które zdecydowanie warto przeczytać i które z pewnością wniosą coś dobrego do Waszego podejścia, sposobu prowadzenia i patrzenia na biznes. Oczywiście to nie wszystkie tytuły które warto przeczytać i znać. Dlatego właśnie jakiś czas temu zdecydowałem się zrobić serię wpisów odnośnie ciekawych i wartościowych książek biznesowych i co chwilę dorzucać nowe propozycje, które jak sami widzicie wcale nie muszą być stricte biznesowe. Niezależnie jakiego obszaru dokładnie dotyczą mają dużą wartość i każdy jest w stanie wyciągnąć z nich praktyczne porady w odniesieniu do własnej sytuacji i potrzeb. A przynajmniej mam taką nadzieję.

Mam też nadzieję, że podzielicie się ze mną także swoimi tytułami. Temu też ma służyć dzisiejszy wpis. Chętnie poznam Wasze propozycje. Co udało się Wam ciekawego przeczytać? Co z tego wynieśliście? 

Z racji formy tychże publikacji, wiedza zamknięta jest w pigułce, zostaje ona zawężona do najważniejszych zagadnień, co pozwala skupiać się na konkretach, a przy ograniczonym czasie na lekturę, takie podręczniki to dla wielu z nas najlepsze wyjście.