Jak wynika z badań rynku pracy, przeprowadzonego przez Instytut Badawczy Randstad, wśród najczęstszych powodów zmiany pracy wśród Polaków – na pierwszym miejscu znajduje się chęć rozwoju zawodowego. Zatrudnieni coraz większą wagę przywiązują do tego, czy pracodawca jest gotowy inwestować w doskonalenie ich kompetencji. Z drugiej strony tylko 28,8% firm planuje zaoferować swoim podwładnym dofinansowanie edukacji, jako dodatkową motywację do pozostania w organizacji. Jak pokazują jednak moje doświadczenia, jak też wiele innych – inwestycja w pracownika może być bardzo opłacalna dla pracodawcy. Może być i powinna być korzystna dla obu stron, a wszystko będzie zależało od naszego podejścia i organizacji. Co to oznacza w praktyce? Zapraszam do lektury!

 

Wykwalifikowany pracownik = silna marka

 

Jeśli zatrudniasz pracowników, to najprawdopodobniej dużą wagę przywiązujesz do ich kompetencji i doświadczenia. W końcu to, co zatrudniona osoba wnosi do Twojej organizacji, bezpośrednio przekłada się na jej kondycję. Im lepiej wykwalifikowany personel, tym pozycja Twojej firmy jest silniejsza, a usługi wyższej jakości. Nie warto jednak spoczywać na laurach i bazować wyłącznie na posiadanych umiejętnościach. O wiele lepszym rozwiązaniem jest stała troska o właściwy rozwój pracowników. Inwestowanie w szkolenia rozwijające kompetencje (zarówno te twarde, jak też miękkie) przyniosą dla Ciebie – jako pracodawcy – wymierne korzyści.

Wykwalifikowani podwładni będą bardziej efektywni, co będzie wynikać nie tylko z ich większego zaangażowania w działalność organizacji, ale przede wszystkim z faktu, że są specjalistami w swojej dziedzinie. Poza tym dobrze dobrane szkolenia będą remedium na problemy z obsadzeniem stanowisk. Coraz popularniejsze w polskich firmach stają się idee up-skillingu (podnoszenia umiejętności) i re-skillingu (przekwalifikowania) pracowników. Wspieranie personelu w pozyskiwaniu nowych kwalifikacji pozwala często na przeorganizowanie struktury zatrudnienia w taki sposób, aby przekwalifikowani pracownicy zajęli zupełnie nowe stanowiska. Dzięki temu jesteś w stanie wyeliminować istotne problemy w organizacji: konieczność zwolnienia pracownika ze względu na jego przestarzałe kompetencje oraz niedobór pracowników na nowych wakatach. Jest to też idealny sposób, aby rozszerzać współpracę z zaufaną kadrą.

Inwestycja w rozwój zatrudnionych może przełożyć się nie tylko na realne zyski firmy w przyszłości, ale również na solidne oszczędności dotyczące polityki zatrudnienia. Zapewnienie odpowiednich szkoleń podnoszących kwalifikacje z pewnością wzmocni lojalność pracowników, a Ty zyskasz w ich oczach miano “dobrego szefa”. Bez wątpienia troska pracodawcy o rozwój podwładnych pozytywnie wpływa również na jego wizerunek w ich oczach, ale także w oczach klientów. To wyraźny sygnał i znak że zespół danej firmy się rozwija, że dana marka dba o jakość swoich usług nie tylko w teorii.

 

Obawy przed inwestycją w pracowników?

 

Jednym z głównych problemów związanych z doszkalaniem pracowników jest finansowanie – niestety, szkolenia pracowników zazwyczaj nie są tanie. Dobrej jakości kurs – w zależności od tego, jakiej branży dotyczy– może kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Jeśli jesteś mikroprzedsiębiorcą, będzie to z pewnością dla Ciebie spory wydatek.

Jednak finanse to tylko jedna z przeszkód, która powstrzymuje pracodawców przed inwestowaniem w rozwój swojej kadry. Część z nich wychodzi także z błędnego założenia, że dając pracownikom możliwość podnoszenia kwalifikacji, jednocześnie ponosi ryzyko, że podwładni odejdą do konkurencyjnej firmy. A wystarczy przecież odpowiednio zabezpieczyć się przed takimi sytuacjami (np. wymagając od odchodzącego pracownika zwrotu kosztów sfinansowanego szkolenia). Poza tym pracownik widząc, że może liczyć na twoje wsparcie w rozwoju zawodowej kariery, z pewnością nie będzie szukał nowego pracodawcy.

 

Jak znaleźć dobrego pracownika

 

Jak inwestować w pracowników?

 

Wydatki na szkolenia, jak każda inwestycja, niosą ze sobą ryzyko straty. Aby je wyeliminować, powinieneś dokładnie przeanalizować kilka kwestii, które zasadniczo wpływają na opłacalność tego przedsięwzięcia. Poniżej opisałem 4 główne aspekty, które warto przemyśleć.

 

1. Szkolenie dla pracownika, a nie pracodawcy

 

Decydując się na wdrożenie w swojej firmie szkoleń pracowniczych, nie możesz zapominać, że dedykowane są one pracownikom i to ich potrzeby powinny spełniać. Jednak, aby tak było, konieczne jest ich uprzednie zbadanie. Każdy z Twoich pracowników powinien zostać poddany dokładnej analizie pod kątem posiadanych wiedzy i umiejętności, jakości wykonywanych zadań oraz indywidualnych upodobań dotyczących dalszego rozwoju. Współczesny rynek pracy nie bez powodu nazywany jest rynkiem pracownika, który dokonuje świadomych wyborów dotyczących jego ścieżki zawodowej. Duża grupa osób jest w stanie samodzielnie wskazać obszary szkoleń, które będą dla nich przydatne w pracy. Presja ciągłego samodoskonalenia się sprawia, że osoby aktywne zawodowo poszukują rozwiązań, które ułatwią im wykonywanie zawodowych obowiązków. Dlatego też w wielu przypadkach wystarczy po prostu zapytać o ich oczekiwania w tym zakresie.

 

2. Odpowiedni czas na rozwój

 

Dopasowując ofertę szkoleniową do potrzeb pracownika, musisz określić czas, w jakim zatrudniony będzie w stanie przyswoić nowe umiejętności. Okres ten będzie zależeć nie tylko od indywidualnych predyspozycji podwładnego, ale również od tematyki szkolenia. Oczywiste jest, że szybciej nauczy się zagadnień powiązanych bezpośrednio z jego obecnym stanowiskiem niż zupełnie nowych kompetencji w momencie przekwalifikowywania się.

Na czas, jaki trzeba poświęcić na rozwój pracowniczych kompetencji, wpływa również dyspozycyjność osoby zatrudnionej. Kluczowe jest określenie, jak dużo czasu na pozyskiwanie wiedzy będzie mógł poświęcić sam zainteresowany. Już na samym początku uzgodnij, czy pracownik jest gotowy na naukę po godzinach pracy albo w systemie weekendowym. Innym rozwiązaniem jest porozumienie w sprawie tzw. urlopu szkoleniowego. Jednak w tym przypadku musisz wziąć pod uwagę dodatkowe koszty wynikające z systematycznej nieobecności pracownika.

 

3. Szkolenie w konkretnym celu

 

Ani Ty, ani pracownik nie chcielibyście realizować szkolenia, które nie będzie niczego wnosiło do organizacji. Dlatego forma rozwoju kompetencji pracownika powinna być zaplanowana w ścisłym powiązaniu ze strategią firmy. Wybierając konkretne szkolenie, wskaż jednocześnie cel, jaki ma ono zrealizować. Skoro wysyłasz pracownika na kurs dotyczący efektywnej sprzedaży, to daj jasno do zrozumienia, że udział w nim ma przełożyć się na wzrost jego efektywności sprzedażowej. Osoba, która w ramach szkolenia zdobywa zupełnie nowe kwalifikacje czy zawód, również powinna być świadoma, że cały proces wynika z konieczności obsadzenia nowego stanowiska pracy.

Wskazanie konkretnych celów, jakie mają być zrealizowane, jest nie tylko sprawdzianem skuteczności przeprowadzonego szkolenia, ale przede wszystkim punktem, do którego zmierzasz razem z pracownikiem. Dzięki nim, Ty jako pracodawca będziesz znał konkretne korzyści wynikające z inwestycji w pracownika. Dla pracownika będzie za to jasnym sygnałem, że stanowi istotny element Twojej firmy i ma znaczący wpływ na jej pozycję.

 

4. Metoda dopasowana do potrzeb

 

Współczesny rynek szkoleniowy oferuje zróżnicowane metody skutecznego przekazywania wiedzy. Swoich pracowników możesz skierować nie tylko na kursy stacjonarne (zlokalizowane w zewnętrznej firmie bądź zorganizowane w twojej organizacji), ale również na szkolenia online. Powszechny dostęp do internetu i rozbudowana infrastruktura platform e-learningowych pozwala obecnie na szkolenie w każdym miejscu na świecie, a jedynym narzędziem jest komputer. Zasadniczą zaletą tego systemu szkoleniowego jest możliwość dopasowania harmonogramu nauki do indywidualnych możliwości czasowych pracownika. Poza tym zdejmuje z Ciebie obowiązek organizacji miejsca, w którym ma odbyć się kurs.

Ciekawą formą rozwoju pracowniczych kompetencji jest również mentoring i coaching biznesowy. Doświadczony mentor wskaże pracownikowi ścieżkę rozwoju, którą powinien podążać. Coach zaś pomoże mu tę drogę wypracować samodzielnie. Korzystanie z tego rodzaju usług bardzo dużo wnosi też do samej firmy. Zatrudnieni zaczynają postrzegać swoją pracę i obowiązki z zupełnie innego punktu widzenia. Zmienia się również podejście do kariery zawodowej. Uświadomiony pracownik podejmuje konkretne kroki prowadzące go do samorealizacji, co przekłada się pozytywnie na jego zawodowe zaangażowanie. Czasem wystarczy, że ktoś z zewnątrz przeanalizuje położenie twoich pracowników, aby nakierować ich i Ciebie na właściwe tory.

 

Skąd wziąć na to pieniądze?

 

Kiedy nie masz już wątpliwości, że warto inwestować w rozwój swoich pracowników, jedynym, co może cię nadal blokować, to brak środków na finansowanie szkoleń. Jeżeli nie jesteś w stanie wyodrębnić w firmowym budżecie kwoty na ten cel, musisz poszukać zewnętrznych źródeł. Warto korzystać z dofinansowań unijnych. Obecnie nadal jest dostępnych wiele programów, których głównym założeniem jest wzrost kompetencji pracowników w przedsiębiorstwach. Oczywiście korzystanie z nich wiąże się z koniecznością dopełnienia określonych formalności i warunków, jednak zyski wynikające ze zwiększenia kompetencji zatrudnionych w pełni rekompensują ten dodatkowy wysiłek.

Wsparcie w finansowaniu, jak też w badaniu potrzeb pracowników i organizacji szkoleń oferuje również Krajowy Fundusz Szkoleniowy. W tym przypadku pozyskanie środków powiązane jest ze współpracą z urzędem pracy, jednak KFS przeprowadzi Cię przez całą procedurę. Jeśli Twoja firma oferuje usługi biznesowe, możesz również przemyśleć współpracę barterową z firmą szkoleniową. Proponując konkretne usługi czy produkty w zamian za realizację konkretnego kursu, będziesz mógł nieco zaoszczędzić. Pamiętaj jednak, że współpraca barterowa również podlega opodatkowaniu!

Niezależnie od tego czy masz budżet na szkolenia dla pracowników, czy będziesz szukał dodatkowego finansowania, są to środki, które do Ciebie wrócą w formie lepszych usług jakie możesz zaoferować klientom, w formie zaufania i lepszych kompetencji pracowników, a także pozytywnego wizerunku w oczach klientów i partnerów. A Wy jakie macie związane z tym doświadczenia? Podzielcie się nimi w komentarzach!