Brand to nic innego jak produkt lub usługa, która wyróżnia się na tle innych konkurencyjnych marek. Jest łatwo rozpoznawalny, ponieważ zarówno sam przekaz, jak i jego forma przedstawienia jest na tyle charakterystyczna, ale także wartościowa dla klientów, że wiążą oni z nim konkretne emocje i tym samym odróżniają tę konkretną markę od pozostałych. Z kolei branding (budowanie świadomości marki) to zbiór marketingowych metod, które pozwalają na kreowanie marki i utrwalanie faktu jej istnienia u konsumentów. Spójność i konsekwencja w budowaniu brandu zdecydowanie wpływają na jego rozpoznawalność wśród grupy docelowej. Branding jest procesem budowania mocnego brandu (marki). Po wyjaśnieniu tych podstawowych pojęć, możemy przejść do szczegółów, które podsumowałem w dzisiejszym wpisie. Zapraszam!
Co to znaczy branding?
Branding to inaczej budowanie świadomości marki. Jest to stwierdzenie dosyć ogólne, dlatego istotnie ważne jest określenie podstaw, na jakich będzie kreowany branding, jakie zasady należy wdrożyć i jak przełożą się one w praktyce na funkcjonowanie marki. Brand to nic innego, jak produkt, czy usługa, która wyróżnia się w stosunku do innych marek konkurencyjnych. Brand charakteryzuje się łatwą rozpoznawalnością. Forma i przekaz, jaki prezentuje brand, wyróżnia się, a konsumenci zaczynają rozpoznawać markę i identyfikują z nią określone emocje, w ten sposób wyróżnia się na tle pozostałych.
Branding oznacza zbiór metod i technik marketingowych, mających na celu kreowanie marki i utwierdzanie jej istnienia w życiu klientów. Aby marka mogła osiągnąć wysoką rozpoznawalność wśród określonej grupy docelowej należy zwracać uwagę na konsekwentne i spójne tworzenie brandu. Proces tworzenia brandingu ukierunkowany jest więc na budowanie wizerunku określonej marki tak, aby był jak najbardziej rozpoznawalny, poprzez dobór odpowiedniej nazwy, sloganu marki, kolorów firmowych, zaprojektowanie loga (te trzy najbardziej popularne elementy, które stale powtarzają się w komunikacji z klientem) oraz poprzez wyjątkowe, unikalne wartości, cechy z którymi klienci będą się utożsamiać. Podstawą kreowania brandingu jest rzetelna, szczegółowa strategia.
Budowanie świadomości marki w praktyce
Aby odnieść sukces, należy pamiętać, że kluczem do budowania świadomości marki może okazać się klient, przy pomocy którego wyeliminujemy konkurencję. Bez konsumentów nie osiągniemy zysków, dlatego też, nawiązanie prawidłowej relacji z nim pomoże w przekonaniu klienta do wyboru danego produktu, czy usługi. Aby zyskać szansę na długofalową współpracę z klientem, niezbędne jest zrozumienie jego potrzeb, poznanie wartości i poglądów a w końcu zaoferowanie rozwiązania, możliwie jak najbliższego wartościom i potrzebom, wyznawanym przez grupę docelową, tak aby osoby te mogły utożsamić się z nią i poczuć więź emocjonalną.
Tutaj możemy dostrzec zastosowanie brandingu, ponieważ konsumenci, oprócz tego, że już rozpoznają markę, dodatkowo posiadają określone uczucia, jakie się z nią wiążą. Dobrze przemyślany projekt brandingu pozwala kreować świadomość marki i tworzyć wizerunek zgodnie z tym co zostało opracowane w strategii.
Jak wykorzystać branding?
Kluczowe dla marki są jej nazwa, logo i slogan – to one występują w każdym komunikacie reklamowym i tym samym najmocniej zapadają w pamięć klientom. Istotne są także wzory wyglądu, strony internetowe czy system identyfikacji wizualnej. Wszystkie te elementy powinny być ze sobą spójne i tworzyć taki przekaz marketingowy, który w odbiorze klientów nie ulegnie rozmyciu.
Uwzględniając różne cele firm, można inwestować w cały proces brandingu (brandy dopiero wprowadzane na rynek) lub doprecyzować już istniejące brandy za pomocą poszczególnych elementów marki. Można zastosować także rebranding, który polega na zmianie wizerunku marki poprzez zmianę elementów jej komunikacji. Przykładem może być zmiana telefonii komórkowej Era w obecnie zakotwiczoną w naszym rynku międzynarodową markę T-Mobile.
Na proces brandingu składa się wiele elementów, także to, jak marka jest opisywana przez klientów w różnych kanałach komunikacyjnych (w tym w mediach społecznościowych czy forach internetowych). Oprócz budowania wizerunku i świadomości marki istotne jest także umiejętne nimi zarządzanie.
Skuteczny branding to więcej niż kreatywność i strategiczna błyskotliwość. To długotrwały proces, który ma opowiedzieć o tym, czym jest marka i dlaczego ta marka idealnie spełnia potrzeby konsumentów. Ma nadać firmie niepowtarzalne cechy i wyróżnić ją na tle konkurencji, a przede wszystkim na stałe trafić do świadomości klientów i w pewien, oczywiście pozytywny, sposób “zawłaszczyć” sobie niektóre z emocji klientów.
Jak budować własną markę?
Mocny i skuteczny brand zawiera w sobie połączenie umiejętności, wiedzy i doświadczenia, jak również wyjątkowe doznania emocjonalne, dzięki którym wyróżnia się spośród innych marek konkurencyjnych. Sama marka tworzy coś w rodzaju konceptu, który utożsamiany jest przez konsumentów z konkretnymi produktami lub zakresem usług. Koncept ten opowiada czym jest marka nawiązując do konkretnych produktów i usług ale także emocji oraz wskazuje dlaczego idealnie odpowiadają na potrzeby odbiorców i wyróżniają się na rynku. Aby zapewnić pozytywny odbiór marki, istotna jest jej dobra renoma. Ważne jest również to, aby przekaz marki był spójny i ukierunkowany na odpowiednią grupę docelową. Dzięki zastosowaniu brandingu, tworzona jest strategia marki, która jest unikalna i której elementy można sprawnie zintegrować z biznesową koncepcją komunikacji, w rezultacie uzyskując zadowalające wyniki finansowe. Ważną składową przy tworzeniu brandingu jest system identyfikacji wizualnej, czyli charakterystycznych dla danej marki cech i elementów tj. nazwa, projekt logo, slogan oraz kolory i wzory występujące na materiałach reklamowych, gadżetach, ofertach, stronie internetowej, opakowaniach, ulotkach, wizytówkach, w mediach społecznościowych i innych kanałach komunikacji. Elementy identyfikacji takie jak nazwa, logo i slogan mają za zadanie budować wizerunek marki i zapadać w pamięć odbiorców, którzy mieli kontakt z marką.
Proces budowania marki to zadanie czasochłonne i dosyć kosztowne. Wymaga dokładnej analizy sytuacji wewnętrznej i zewnętrznej firmy. Musimy zastanowić się, jak firma i jej produkty są postrzegane przez klientów, z czym kojarzą się, co konsumenci myślą na temat marki, czy ma ona tożsamość i wyróżnia się w jakiś sposób na tle konkurencji. Są to m.in. treści, które należy poddać analizie, zdiagnozować otoczenie, rynek, klientów, jak również inne obszary, które przekładają się na sposób postrzegania marki, podkreślając jej wyjątkowość.
Employer branding – czym jest?
Pojęcie to odnosi się do budowania marki, nie tyle samej firmy, ile pracodawcy. Dedykowany jest osobom zatrudniającym innych, bądź organizujących zespół. Dobra marka ma szansę przyciągnąć wartościowych na rynku pracy pracowników, a szef, który nie posiada takowej, czasem zmuszony jest do pójścia na kompromis, zatrudniając pracownika, który nie spełnia założeń przedsiębiorstwa. Employer branding występuje w dwóch rodzajach – zewnętrznym, odnosi się do firm, zainteresowanych współpracą i potencjalnych pracowników, oraz wewnętrzny.
Każda dziedzina pracy jest inna i w każdej potencjalni pracownicy poszukują czegoś zupełnie innego, mają odmienne oczekiwania i wartości, dlatego warto dowiedzieć się czym jest ten najistotniejszy punkt i postarać się aby go podkreślić, np. niektóre branże stawiają na możliwości rozwoju, inne na pakiet benefitów dla pracowników, a jeszcze inne na stabilność zatrudnienia. Kolejnym krokiem w employer brandingu jest stworzenia jasnych wymagań wobec pracownika, jego cech charakteru, wieku, kompetencji, doświadczenia. Jest to prosty sposób na zwężenia kanałów komunikacji. Kolejna kwestia to wartość, z jaką kojarzona jest marka i cechy jakie firma ceni sobie u pracowników, warto je umieścić w takim przekazie. Najistotniejszą kwestią jest jednak sama opinia na temat firmy, której najlepszym reprezentantem powinien być pracownik. Szczęśliwi i zadowoleni pracownicy będą polecać firmę i pracę w niej. Strategia firmy powinna być jak najbardziej wiarygodna, bo pracownicy często różnymi kanałami sprawdzają opinie, dlatego łatwo mogą zweryfikować prawdomówność.
Wewnętrzny employer branding powinien być ukierunkowany na uwidocznienie korzyści, jakie płyną ze współpracy przedsiębiorstwa z osobami zatrudnionymi. Przyczynia się to do zwiększa się satysfakcja pracowników, ich zaangażowanie, motywacja i chęć do dalszego rozwoju. Efekt taki można uzyskać wykorzystując różne narzędzia, do których należą m.in.: progresywne zarobki, szansę podniesienia kwalifikacji, poprawa organizacji pracy, przyjazna atmosfera w firmie, a także benefity pozafinansowe. Sposobów, jak i form brandingu jest wiele. Mam nadzieję, że mój dzisiejszy wpis pomógł Wam trochę poukładać ten temat, przybliżył go i uprościł. Jeśli macie jednak dodatkowe pytania, wiecie gdzie mnie szukać 🙂
Nie od dziś mówi się, że dzięki znajomościom można wiele osiągnąć. Trudno się z tym nie zgodzić. Kontakty biznesowe otwierają nowe furtki i możliwości i z całą pewnością mogą pomóc w niejednej sytuacji i problemie. A im większa jest ta sieć, tym większe mamy szansę, że znajdą się w niej wartościowe kontakty, specjaliści, którzy mogą zapewnić realne wsparcie i nowe perspektywy. To sprawia, że networking staje się narzędziem do tego, aby rozwijać swój biznes. W dzisiejszym wpisie dowiecie się czym jest i jak możecie wykorzystać go w praktyce. Zapraszam!
Networking biznesowy, czyli kontakty w biznesie
Prowadząc własną firmę trzeba śledzić konkurencję i starać się być na bieżąco z aktualnościami z branży. Nawet prowadząc mały osiedlowy sklepik z odzieżą. Ale inne firmy i przedsiębiorcy nie od razu muszą być dla nas konkurencją i potencjalnym zagrożeniem. Mogą być naszą szansą, jeśli podejmiemy z nimi kontakt i współpracę. Mniej więcej tak działa networking, który polega na zdobywaniu kontaktów i utrzymywaniu dobrych relacji (nie tylko czysto zawodowych) z osobami, które mogą być wsparciem biznesowym dla naszej firmy. Ten rodzaj współpracy między przedsiębiorcami i markami powinien przynosić korzyść obopólną. To kluczowa sprawa, a to jaką dokładnie formę przyjmie taka współpraca, to już kwestia indywidualna. To może być wzajemne polecanie usług, połączenie sił przy określonych projektach, stworzenie wspólnej, bardziej kompleksowej oferty itd. Choć hasło networking brzmi poważnie, to wcale nie musi dotyczyć tylko poważnego biznesu. Równie dobrze sprawdza się w przypadku małych, lokalnych firm.
Podstawą networkingu jest zdobycie kontaktów i stworzenie odpowiednich relacji biznesowych. Im większy krąg potencjalnych partnerów, tym większe możliwości. Im trwalsza relacja, tym większa szansa, że taka współpraca przyniesie trwałe korzyści obu stronom. Można powiedzieć, że networking w dużej mierze opiera się na wymianie. Pomagasz innym w jakimś zakresie, wymieniasz się informacjami, wiedzą i podobnej pomocy możesz oczekiwać w zamian. To bardzo praktyczne i opłacalne, zwłaszcza jeśli potrzeby biznesowe wzajemnie się uzupełniają. Ale networking to nie tylko kontakty. Nie wystarczy wymienić się wizytówkami, przejść się czasem na branżową imprezę lub konferencję. To niestety nie jest takie łatwe i oczywiste. Dlaczego w takim razie warto zawracać sobie tym głowę?
Doskonale zdaję sobie sprawę, że takie otwarcie się na ludzi i wyjście do nich, nie dla każdego będzie łatwe i przyjemne. Zwłaszcza na początku. Warto jednak pamiętać, po co to wszystko. Networking i rozbudowywanie sieci biznesowych kontaktów to realna szansa na zdobycie nowych klientów, pozyskanie dostawców i wykonawców, zwiększenie renomy naszej marki, możliwość dotarcia do niedostępnych rejonów i specjalistów, oraz okazja do nawiązania ciekawych kontaktów z przedstawicielami innych branż. Od tego ile sami włożymy wysiłku i starań będzie zależało jakie korzyści uda się uzyskać. A jak zdobywać biznesowe kontakty? Jak networking wygląda w praktyce?
Jak budować sieć wartościowych kontaktów w biznesie?
Gdyby się tak dokładniej zastanowić, to każdy z Was ma do czynienia z networkingiem od lat. Choćby w momencie kiedy polecasz przyjacielowi sprawdzoną knajpę z dobrymi obiadami, albo usługi fryzjera, gabinet lekarski itd. Grunt to umiejętnie wykorzystać go do jasno określonych celów. To w jaki sposób zdobędziemy i wykorzystamy nowe znajomości zależy od Was i charakteru Waszego biznesu.
Warto być świadomym swoich potrzeb, to pierwsza i podstawowa sprawa, ważna jeszcze zanim zaczniemy szukać nowych kontaktów. Z uwagi na to, że networking ma charakter biznesowy, nie trzeba udawać, że szuka się przyjaciół. Określenie celu naszych działań jest wręcz wymagane jeśli chcemy osiągnąć realne korzyści z networkingu. Szukamy partnerów w biznesie, z którymi możemy wymienić się informacjami na interesujący nas temat, wiedzą, doświadczeniem, możemy nawiązać współpracę. Z tym nie ma co się kryć. Drugą podstawową kwestią, jest właśnie wiarygodność i autentyczność. To jest jak z budowaniem własnej marki – liczy się to jak postrzegają nas ludzie, bo to wywołuje określone reakcje, buduje pozytywne emocje i jest dobrym gruntem do nawiązania współpracy. Trzeba pamiętać, że nasza osoba mówi więcej o naszym biznesie niż logo na długopisie, czy ulotka. Personal branding, o którym wspominałem już we wpisie o marketingu, jak również w swoich filmach na YT, to uzyskanie spójności pomiędzy własnym wizerunkiem a wizerunkiem firmy, którą się reprezentuje. To jest bezpośrednio połączone. Za każdym biznesem stoją konkretni ludzie, niezależnie od branży.
Aby zdobywać nowe kontakty biznesowe trzeba wyjść z biura, otworzyć się na ludzi. Jeśli wcześniej zaplanowaliście kogo i po co szukacie, to teraz trzeba zastanowić się gdzie go znajdziecie. Warto aktywnie poszukać odpowiednich okazji. To mogą być konferencje branżowe, próba umówienia się z konkretną osobą indywidualnie, może jakieś targi? Każda branża ma swoje imprezy i dobrym pomysłem będzie pojawienie się na nich. Innym pomysłem może być dołączenie do stowarzyszeń biznesowych, różnego rodzaju izb handlowych. Może warto pomyśleć aby zainteresować się jakąś organizacją networkingową? Pojawiło się ich kilka i z tego co widzę, prężnie działają.
Pamiętajcie, że wiele osób tak jak Wy szuka nowych kontaktów i zdaje sobie sprawę z wagi takich starań. Dlatego warto być dobrym obserwatorem. Idealnie do tego celu sprawdza się internet. To skarbnica wiedzy o naszej branży, o naszej konkurencji i potencjalnych partnerach. Wystarczy zrobić research. Świetnie do tego nadają się portale biznesowe, fora i grupy tematyczne. Sam ostatnio dostrzegłem spory potencjał portali społecznościowych w tej kwestii i staram się między innymi budować sieć z pomocą profilu na Linkedin. To miejsce jest stworzone do tego celu.
Możemy wykorzystać go w networkingu jako bazę danych, jako sposób na przedstawienie własnego doświadczenia i pozyskiwanie wiedzy o innych. To nieocenione źródło wiedzy o danej branży, o firmach które osiągają sukcesy i szukają nowych partnerów a także o wydarzeniach online i tych stacjonarnych. LinkedIn poprzez swój biznesowy charakter, stają się świetnym miejscem na promocję własnych osiągnięć, szukanie bezpośrednich kontaktów, jako kanał promocyjny, dzięki któremu możemy dotrzeć do określonej grupy odbiorców. Warto jednak przy tym wszystkim pamiętać, że samo zdobywanie kontaktów to początek „zabawy”. Prawdziwą sztuką jest budowanie relacji, które w perspektywie przyniosą nam korzyści. Ale to szerszy temat, na odrębny wpis i dyskusję. Jeśli nie chcecie go przegapić, możecie zapisać się do mojego newslettera.
Jeśli natomiast potrzebujesz wsparcia przy rozwijaniu networkingu, na przykład w social mediach, skontaktuj się ze mną. Mam w sieci kontaktów kilka sprawdzonych namiarów na specjalistów ds. social media marketingu, którzy chętnie pomogą Ci profesjonalnie i efektywnie prowadzić profil w social mediach 🙂
Większość firm, zwłaszcza w fazie rozwoju, potrzebuje dodatkowego wsparcia księgowego, informatycznego, marketingowego albo biznesowego. W zależności od profilu działalności, branży – to wsparcie będzie miało inny wymiar i zakres. Niektóre firmy w tym celu, decydują się na zatrudnienie własnego zespołu, inne korzystają z outsourcingu usług. W dzisiejszym wpisie skupimy się na tej drugiej opcji. Dlaczego?
Z doświadczenia wiem, że w wielu przypadkach to po prostu najlepsze rozwiązanie. Dlatego w dzisiejszym wpisie podsumuję najważniejsze informacje, możliwości jakie daje korzystanie z outsourcingu i podpowiem Wam jak to wszystko efektywnie zorganizować. Zapraszam!
Outsourcing – z czym to się je?
Im bardziej chcecie rozwijać firmę, tym pojawia się więcej obszarów i elementów, które wymagają zaopiekowania. To naturalny proces, który bywa jednak w praktyce sporym wyzwaniem. Co ważne, to proces który w zasadzie nigdy się nie kończy 🙂 No chyba, że sami o tym zdecydujecie. Tak naprawdę zaraz po rozpoczęciu działalności pojawia się kilka ważnych aspektów, które albo trzeba wziąć na klatę i samodzielnie zorganizować, albo skorzystać ze wsparcia zewnętrznych podmiotów. I tu pojawia się właśnie wątek outsourcingu.
Outsouricng jest skrótem stworzonym z trzech angielskich słów – outside-resource-using, czyli dosłownie: wykorzystywanie źródeł zewnętrznych. Tak to też wygląda w rzeczywistości. Wykorzystujemy źródła zewnętrzne (firmy, niezależni specjaliści) do realizacji wewnętrznych usług i procesów. Dzięki temu cześć obowiązków spadają z barków przedsiębiorcy i zajmują się nimi specjaliści z firmy, z którą podpiszemy umowę. Outsourcing jest spotykany najczęściej w takich dziedzinach jak księgowość, controlling (audyty), szkolenia, zaopatrzenie, administracja, marketing czy obsługa IT. Naprawdę ciężko znaleźć taki obszar w firmie, którego nie dałoby się z powodzeniem delegować na zewnątrz.
Można się spotkać z opinią, że korzystanie z outsourcingu bywa ryzykowne. W końcu wpuszczamy na swoje podwórko obcych – przekazujemy im uprawnienia, dane, powierzamy ważne i odpowiedzialne funkcje, które niekiedy decydują o właściwym funkcjonowaniu naszej firmy. To prawda. Natomiast ryzyko nie jest większe niż w przypadku zatrudnienia własnych specjalistów. Pod wieloma względami jest to dużo bezpieczniejsze. Zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że outsourcingową firmę możemy zweryfikować i mamy bezpośredni wpływ na kształt umowy i dokładnych ustaleń. Niezależnie od tego z jakiego rodzaju outsourcingu planujecie skorzystać, jedna zasada powinna być niezmienna: fakt przekazania niektórych obszarów innym, nie oznacza, że można przestać się nimi interesować 🙂
Jak i kiedy warto skorzystać z outsourcingu?
Weźmy jako przykład outsourcing IT. Na początek rozbijmy to określenie na czynniki pierwsze. IT to skrót określający technologię informacyjną, w potocznym i szerszym znaczeniu oznacza informatykę i telekomunikację. Usługi IT będą oznaczać zatem realizację wszelkiego rodzaju działań związanych z technologią i informatyką. Outsourcing IT polega na oddelegowaniu do zewnętrznej, wyspecjalizowanej firmy zadań informatycznych. To powierzenie usług IT specjalistom, których nie musimy zatrudniać we własnej firmie, a z drugiej strony mamy do dyspozycji i niemal „na własność” cały zespół. Współpraca odbywa się w podobny sposób co w przypadku biur rachunkowych, agencji reklamowych, kancelarii prawnych itd.
W skład usług IT wchodzi między innymi:
Tworzenie, zarządzanie, modernizowanie i rozbudowę sieci komputerowych.
Utrzymywanie i serwis sprzętu komputerowego.
Zabezpieczenie procesów informatycznych i danych przed utratą (backupy).
Zarządzanie serwerami.
Rozwiązywanie problemów z oprogramowaniem, udoskonalanie.
Instalacja i konfiguracja aplikacji i oprogramowania.
Instalacja i konfiguracja sprzętu komputerowego.
Usuwanie wirusów, szkodliwego oprogramowania.
Zapobieganie cyber zagrożeń (monitoring IT).
Zarządzanie bazy danych i ochrona RODO.
Wdrażanie usługi chmurowych i dedykowanych rozwiązań IT.
Szkolenia dla pracowników.
To kilka charakterystycznych usług, ale z pewnością nie jest to kompletna lista. Wiele zależy od indywidualnych potrzeb, z resztą każda firma informatyczna może mieć nieco inną ofertę i specjalizację, a Wy dodatkowe potrzeby. Niezależnie do tych szczegółów, dzięki outsourcingowi możecie realizować projekty bez konieczności reorganizowania swojej firmy, czy rozbudowywania zespołu.
Zainteresowany outsourcingiem dla małej lub średniej firmy? Dowiedz się więcej!
Oczywiście na bardzo podobnej zasadzie działa biuro rachunkowe, które podobnie jak w IT dysponuje zespołem specjalistów, gotowych przejąć obsługę poszczególnych obszarów takich jak księgowość, kontakt z urzędami, procesy kadrowe i finansowe. Podobnie z marketingiem. Outsourcing marketingu zapewni Wam dostęp na przykład do:
Kiedy zatem warto skorzystać z outsourcingu? Zawsze, gdy w Waszej firmie pojawia się obszar, który wymaga szerszego zaopiekowania. Zawsze, gdy wchodzicie na kolejny etap rozwoju biznesowego. Zwłaszcza, gdy nie macie odpowiednich kompetencji i specjalistów na pokładzie i zależy Wam na pilnowaniu finansów. A dlaczego outsourcing się opłaca? Jakie dokładnie niesie korzyści?
Outsourcing – dlaczego warto?
Przygotowałem dla Was „kilka” konkretnych argumentów, które przemawiają za outsourcingiem. Jeśli nie zgadzacie się z jakimś punktem, poprawcie mnie w komentarzach. Oczywiście to tylko kilka wybranych aspektów i wiele zależy tu od indywidualnych potrzeb, obszarów i rodzajów outsourcingu. Można jednak przyjąć, że w większości przypadków warto skorzystać z outsourcingu z uwagi na:
dostęp do nowoczesnej technologii – firmy outsourcingowe dysponują większą paletą narzędzi i możliwości niż samodzielny fachowiec;
lepszą optymalizację kosztów firmowych – współpraca z firmą zewnętrzną zawsze będzie tańsza niż zatrudnianie samodzielnego specjalisty, tworzenie mu miejsca pracy, do tego podatki itd.
większą jakość współpracy – w firmach outsourcingowych zazwyczaj mamy do czynienia z całym zespołem specjalistów. Często o różnych specjalizacjach, co daje większe możliwości i większą jakość świadczonych usług.
gwarancję jakości usług informatycznych i wiedzy – umowa na świadczenie usług ma większą moc niż CV kandydata do pracy 😉
większą odpowiedzialność za błędy – pracownika w przypadku wpadki trudno będzie obarczyć dodatkową odpowiedzialnością np. finansową, z firmą outsourcingową jest już inaczej;
dostęp do wielu profesjonalnych usług w jednym miejscu – otrzymujemy szereg możliwości, które byłyby nieosiągalne w przypadku posiadania samodzielnego informatyka, albo księgowej;
lepszą organizację pracy – jedną z głównych zalet outsourcingu jest jego elastyczność. Warunki i charakter współpracy można swobodnie dopasować do własnych potrzeb i w razie konieczności zmieniać w trakcie współpracy;
dobrą komunikację – firmy dbają zazwyczaj o zachowanie pewnych standardów jeśli chodzi o obsługę klienta, co ułatwia i usprawnia komunikację;
wspomniałem wyżej o ryzyku – firmy outsourcingowe mają zazwyczaj wyrobioną markę, bagaż doświadczeń potwierdzony często referencjami, projektami, opiniami, które łatwiej jest zweryfikować niż fachowca, którego jedyną podkładką jest CV czy portfolio;
wygoda i dyspozycyjność – informatyk na etacie jest dostępny zazwyczaj przez ok 8 godzin dziennie, potem albo odbierze telefon albo nie 🙂 Opieka firmy IT może odbywać się nawet 24 h na dobę;
elastyczność oferty – zakres współpracy z firmą outsourcingową można zmieniać, skupiając się na wybranych, najważniejszych i aktualnych potrzebach biznesowych;
indywidualne warunki – outsourcing daje możliwość swobodnego wyboru oferty, ale też umożliwia tworzenie dedykowanych rozwiązań, szytych na miarę konkretnej firmy i środowiska;
stały monitoring, analiza – w przypadku zewnętrznych podmiotów dużo łatwiej o profesjonalną i bezstronną analizę i monitoring efektów pracy;
sprawna reakcja w przypadku awarii lub sytuacji kryzysowych – w przypadku pracownika nigdy nie będziemy mieć gwarancji, że będzie dostępny gdy naprawdę jest potrzebny. W przypadku firmy, wystarczy to uwzględnić na etapie określania warunków współpracy, aby potem oczekiwać reakcji w ustalonym czasie i charakterze;
serwis i usługi dodatkowe – czyli kolejny argument przemawiający za zewnętrzną firmą, gdzie w ofercie mogą znaleźć się dodatkowe usługi, niedostępne w przypadku samodzielnego specjalisty, którego możliwości zawsze będą bardziej ograniczone. Outsourcing może rozwijać się razem z Twoją firmą, być dostosowany do tempa tego rozwoju.
Mam nadzieję, że powyższe argumenty przemawiające za outsourcingiem dadzą Wam do myślenia. Na pewno trudno je zignorować, jeśli poważnie myślicie o rozwoju swojego biznesu. Pozostaje nam jeszcze jedna kwestia, którą chciałem poruszyć. Jak wybrać odpowiednią firmę i obsługę outsourcingową? W zalewie firm i usługodawców, może się to okazać nie lada wyzwaniem.
Jak dobrze wybrać firmę outsourcingową?
Na rynku jest ogromna ilość firm informatycznych, biur rachunkowych i agencji marketingowych, które proponują swoje usługi na zasadzie outsourcingu. To z jednej strony dobra informacja, z drugiej wyzwanie dla przedsiębiorców, którzy szukają takiego wsparcia. Niby mówi się, że od przybytku głowa nie boli, ale chcąc wybrać tą jedną, właściwą firmę wśród kilkudziesięciu innych, może się to okazać sporym problemem. Dlatego teraz podpowiem Wam kilka praktycznych wskazówek na co warto zwracać uwagę.
Na co zwracać uwagę przy wyborze outsourcingu?
Doświadczenie – to jeden z podstawowych czynników. Określa jak długo dana firma działa w branży, czym się zajmuje i z jakim efektem. To nieocenione źródło wiedzy i bardzo konkretna wskazówka jakiej współpracy możecie się spodziewać.
Specjalizacja – mając wiedzę w jakiej branży działa firma, gdzie osiąga największe sukcesy, w czym się specjalizuje, będziecie mieć większą pewność, że trafiliście pod dobry adres, a Wasze potrzeby będą zaopiekowane.
Wiedza – czasami wystarczy jedna rozmowa, albo wejście na firmowego bloga, aby przekonać się czy specjaliści z danej firmy mają odpowiednią, profesjonalną wiedzę. Warto też sprawdzić z jakich narzędzi korzystają, czy dobrze je znają? Czy mają dodatkowe certyfikaty, uprawnienia? To wszystko będzie dobrą wskazówką i pozytywnym sygnałem przy podejmowaniu decyzji o współpracy.
Cena – to jeden z głównych czynników, jakimi kierujemy się przy wyborze współpracy. Pamiętajcie jednak, że w wielu przypadkach cena będzie ściśle związana z jakością usług. Zbyt niska cena powinna być zastanawiająca. Poza tym warto zwrócić uwagę co w danej cenie rzeczywiście się zawiera. Może warto zapłacić trochę więcej, a w zamian otrzymać wsparcie na lepszym poziomie?
Organizacja – można określić to też jako podejście do klienta. Od tego zależna będzie jakość komunikacji i jej efektywność. Dobra organizacja pracy przełoży się na prawidłowe funkcjonowanie Waszej firmy.
Referencje i opinie – z zaznaczeniem, że bardziej wiarygodne są jednak referencje niż anonimowe opinie 😉
Zaangażowanie – czyli jedna z ważniejszych cech przy każdego rodzaju współpracy, nie tylko w przypadku outsourcingu. Od tego będzie zależeć, czy rozwój Waszej firmy będzie realny, czy pozostanie tylko teoretyczny. Czy firmie będzie zależeć aby „odbębnić” swoje, czy jednak podejmuje inicjatywę? Można to próbować wyczuć już przy pierwszych rozmowach.
Elastyczność – to ważny czynnik w outsourcingu. Jeśli dana firma tworzy ofertę w oparciu o Twoje indywidualne ustalenia, potrzeby, jest w stanie dopasować warunki współpracy pod Was, to dobry impuls, który warto docenić. Jeśli po rozmowie dostaniecie szablon ogólnej umowy z wyjściowym cennikiem, może być to znak, że jednak nie słuchała i nie wyczuła Waszych oczekiwań.
Ogólna zależność jest prosta: im lepszy zrobicie research, im więcej czasu poświęcicie na poszukiwania, tym większą macie szansę na udaną i jakościową współpracę. Skoro jednak już czytacie ten wpis, to mogę Wam uprościć to zadanie…
Jak wiecie prowadzę kilka firm, do których należy między innymi WBT-IT. Proponujemy outsourcing IT, posiadamy zgrany zespół i bogate doświadczenie, dzięki któremu z powodzeniem obsługujemy małe i duże firmy z Warszawy. Zakres współpracy i poszczególne usługi zawsze staramy się dopasować do indywidualnych możliwości i oczekiwań. Po wcześniejszym audycie i rozmowach oczywiście 😉 Jeśli szukacie profesjonalnej obsługi informatycznej i wsparcia technologicznego skontaktujcie się ze mną i porozmawiajmy o szczegółach. Podobnie jeśli szukacie wsparcia w księgowości.
Od 2021 roku, przedsiębiorcy mogą prowadzić działalność w formie Prostej Spółki Akcyjnej. Nie jest to zatem duża nowość, natomiast temat zyskał ostatnio na popularności za sprawą Polskiego Ładu. PSA to w skrócie połączenie korzyści dostępnych dotychczas dla akcjonariuszy spółek akcyjnych i prostej formy prawnej, którą dotychczas mogli cieszyć się wspólnicy spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Zestaw zalet i wad Prostej Spółki Akcyjnej jest po części zależny od indywidualnej oceny i sytuacji przedsiębiorcy. Z drugiej strony, to rozwiązanie posiada szereg jasno określonych cech, które mogą okazać się kluczowe przy wyborze, lub zmianie formy prowadzenia biznesu. W dzisiejszym wpisie podsumuję najważniejsze informacje na ten temat, podpowiem Wam na co warto zwrócić uwagę, oraz jak zarejestrować Prostą Spółkę Akcyjną. Zapraszam!
Prosta Spółka Akcyjna – najważniejsze informacje
Prosta spółka akcyjna (PSA) jest nowoczesną spółką niepubliczną, która łączy ograniczoną odpowiedzialność akcjonariuszy za zobowiązania spółki, z dużą dozą elastyczności, zarówno jeśli chodzi o kształtowanie wzajemnych relacji pomiędzy akcjonariuszami, jak i o system zarządzania spółką. PSA cechuję, z jednej strony brak nadmiernych formalności związanych z jej zakładaniem, a z drugiej strony nowoczesny mechanizm ochrony wierzycieli spółki. Dla kogo jest Prosta Spółka Akcyjna? PSA można założyć jednoosobowo lub z kilkoma osobami. Nie będzie miało znaczenia, czy któraś z osób zakładających PSA prowadzi już działalność gospodarczą. Mogą ją utworzyć także osoby prawne, na przykład inne spółki. Jedynym ograniczeniem jest brak możliwości zawiązana PSA przez jedną jednoosobową spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Ogólnie można śmiało powiedzieć, że samo założenie PSA jest dużo prostsze niż w przypadku tradycyjnej spółki akcyjnej. Łatwiej też ją w razie potrzeby rozwiązać. Jakie jeszcze kluczowe cechy posiada Prosta Spółka Akcyjna?
Najważniejsze cechy Prostej Spółki Akcyjnej:
niski kapitał akcyjny wymagany przy zakładaniu spółki ( co najmniej 1 zł),
elastyczne podejście do organów spółki, w tym możliwość powołania rady dyrektorów, która łączy cechy zarządu i rady nadzorczej,
prostsze procedury,
większa swoboda w podejmowaniu uchwał zdalnie (przy pomocy poczty elektronicznej czy komunikatorów),
większa elastyczność, jeśli chodzi o rodzaje akcji i zasady działania spółki,
możliwość założenia PSA online,
rejestr akcjonariuszy w formie cyfrowej (prowadzony przez notariusza lub biuro maklerskie),
łatwiejsze dysponowanie środkami spółki,
proste zasady dotyczące likwidacji spółki.
Tak jak wspomniałem w pierwszym punkcie, kapitał akcyjny PSA (który musi zostać wniesiony przy jej zakładaniu) wynosi co najmniej 1 zł. Oczywiście może być wyższy i być pokryty wkładami pieniężnymi lub niepieniężnymi, na przykład udziałami w innej spółce, rzeczami ruchomymi (np. samochód). Wkładami niepieniężnymi mogą być też prawa niezbywalne, świadczenie pracy, bądź usług. Możecie więc zostać akcjonariuszami bez wnoszenia wkładu pieniężnego i bez posiadanego majątku. To dobre rozwiązanie zwłaszcza dla młodych przedsiębiorców, którzy nie mają dużego majątku ale mają za to odpowiednie know-how. Akcje PSA nie będą miały wartości nominalnej, ale przekładają się na prawa członkowskie akcjonariuszy w spółce. Oznacza to, że im więcej będziecie mieć akcji, tym Wasz głos w spółce będziesz ważniejszy. Ogólna wartość akcji prostej spółki akcyjnej nie musi być równa kwocie kapitału akcyjnego. Tu mamy do czynienia z inną konstrukcją niż w tradycyjnej spółce akcyjnej, w której wartość akcji musi pokrywać całość kapitału zakładowego. Kapitał akcyjny w prostej spółce akcyjnej nie będzie też ujawniany w jej umowie. To z kolei oznacza większą swobodę przy jego zmianie, bez potrzeby zmiany umowy spółki. A skoro jesteśmy już przy umowie…
Podobnie jak w przypadku innych form prowadzenia firma, podstawowym dokumentem regulującym zasady działania PSA jest umowa. To ona określa miedzy innymi firmę i siedzibę spółki, przedmiot działalności, organy spółki, liczbę i numery akcji, związane z nimi uprzywilejowanie itd. Umowę można zawrzeć w tym przypadku, albo poprzez portal S24 (wypełniając wzór umowy i podpisując ją podpisem kwalifikowanym, lub Profilem Zaufanym), albo tradycyjnie u notariusza. Notariusz sporządzi umowę zgodnie z zasadami obowiązującymi dla PSA, dodatkowo uwzględniając wszelkie indywidualne sugestie i potrzeby. Od Was zależy, która opcja będzie lepsza. Skorzystanie z systemu S24 i wzorca umowy jest szybsze i tańsze – sprawdza się w prostych i bardziej oczywistych przypadkach. Z kolei przygotowanie umowy PSA przez notariusza, będzie lepszym wyjściem jeśli potrzebujecie niestandardowych rozwiązań. Notariusza nie unikniecie również jeśli do spółki będziecie chcieli wnieść wkłady niepieniężne. Jak zarejestrować zatem Prostą Spółkę Akcyjną?
Jak zarejestrować Prostą Spółkę Akcyjną?
Zakładam, że kwestię umowy PSA macie już za sobą. Niezależnie od tego, czy wykorzystaliście wzór dostępny online, czy przygotowaliście go z notariuszem, kolejnym krokiem będzie rejestracja w Krajowym Rejestrze Sądowym. Sposób rejestracji spółki w KRS zależy od tego, jak zawrzecie Waszą umowę spółki. Jeśli zrobicie to w systemie S24, spółkę również rejestrujecie w tym systemie. Wniosek rejestracyjny muszą wtedy podpisać elektronicznie wszyscy członkowie zarządu lub rady dyrektorów. Opłata za złożenie wniosku w trybie S24 wynosi 250 zł., a opłacony wniosek trafi do wybranego przez Was sądu rejestrowego, właściwego dla siedziby spółki.
Jeśli natomiast zdecydujecie się na zawarcie umowy spółki u notariusza, spółkę rejestrujecie na Portalu Rejestrów Sądowych. Wniosek rejestracyjny muszą podpisać wszyscy członkowie zarządu lub rady dyrektorów. Opłata za złożenie wniosku tą metodą jest też trochę większa i wynosi 500 zł. Niezależnie od formy zawarcia umowy, do kosztów musicie dodać też 100 zł z tytułu ogłoszenia pierwszego wpisu w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Opłatę robicie przy składaniu wniosku o rejestrację, na rachunek bankowy sądu rejonowego przyjmującego wniosek o dokonanie wpisu.
Jeśli chodzi o sam wniosek w KRS, to warto pamiętać o kilku sprawach:
od 1 lipca 2021 roku wnioski można składać wyłącznie w formie elektronicznej,
elektroniczne postępowanie rejestrowe oznacza, że pisma kierowane do sądu przez przedsiębiorcę, oraz z sądu do przedsiębiorcy, są wysyłane za pośrednictwem systemu teleinformatycznego – nie można zrezygnować z doręczeń elektronicznych,
rejestrację spółki w KRS przez Portal Rejestrów Sądowych musicie rozpocząć od założenia konta użytkownika w tym portalu. Do tego potrzebny jest adres e-mail, hasło, oraz autoryzacja za pomocą podpisu kwalifikowanego, podpisu zaufanego albo podpisu osobistego (możecie założyć tylko jedno konto autoryzowane tymi podpisami),
Portal Rejestrów Sądowych nie umożliwia zakładania spółki, a jednie zarejestrowanie jej w KRS,
aby zarejestrować spółkę w KRS przez portal S24, również musicie założyć konta użytkownika na tym portalu. Wymogi są te same co w przypadku Portalu Rejestrów Sądowych,
przygotowany wniosek o rejestrację spółki może podpisać wyłącznie zarząd (wszyscy członkowie albo rada dyrektorów), lub pełnomocnik procesowy (adwokat lub radca prawny), powołany przez zarząd albo radę dyrektorów,
we wniosku trzeba podać: firmę, siedzibę i adres spółki, przedmiot działalności spółki, liczbę i rodzaj akcji, wysokość kapitału akcyjnego, informację jeżeli akcjonariusze wnoszą wkłady niepieniężne. Do tego nazwiska i imiona członków zarządu, oraz sposób reprezentowania spółki, jak również nazwiska i imiona członków rady nadzorczej (jeżeli umowa spółki wymaga ustanowienia rady nadzorczej).
Składając wniosek o rejestrację Prostej Spółki Akcyjnej konieczne będzie dołączenie odpowiednich dokumentów. Zarówno w PRS, jak i S24, do wniosku trzeba dołączyć niezbędne dokumenty w postaci elektronicznych załączników. Jakie to załączniki?
Dokumenty niezbędne do rejestracji PSA:
umowa spółki,
oświadczenie wszystkich członków zarządu o wysokości kapitału akcyjnego, ustalonej na podstawie sumy wartości wniesionych wkładów, przeznaczonych na kapitał akcyjny,
oświadczenie wszystkich członków zarządu, że wkłady na pokrycie akcji zostały wniesione w części przewidzianej w umowie spółki,
adresy do doręczeń albo adresy do doręczeń elektronicznych członków zarządu,
podpisaną przez wszystkich członków zarządu listę akcjonariuszy,
co ważne – w systemie PRS nie załączacie dokumentów sporządzonych przed notariuszem. W takim wypadku wystarczy, że podacie numer aktu notarialnego w Centralnym Repozytorium Elektronicznych Wypisów Aktów Notarialnych (CREWAN).
Prosta spółka akcyjna – dlaczego warto?
Podwyższenie wysokości składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, wyłączenie możliwości odliczenia jej od podatku PIT to tylko niektóre powody dla których część przedsiębiorców zastanawia się nad przekształceniem swojej firmy. Prosta Spółka Akcyjna charakteryzuje się tym, że wymogi związane z jej utworzeniem i prowadzeniem zostały ograniczone do minimum. Wystarczy kapitał akcyjny w wysokości 1 zł, a spółkę można założyć w systemie S24. Zamiast kapitału zakładowego w PSA tworzony jest kapitał akcyjny. Udziałowcy mogą otrzymać akcje w zamian za pomysł, albo świadczenie usług. Akcjonariusze mogą dowolnie kształtować podział akcji i wkłady wnoszone na ich pokrycie, a akcje nie posiadają wartości nominalnej. Spółka taka może mieć jednoosobowy zarząd i nie ma obowiązku tworzenia rady nadzorczej.
Ten rodzaj spółki dobrze sprawdza się w przypadku start-upów i firm zajmujących się nowoczesnymi technologami. Polski Ład i zmiany jakie wprowadził rząd, sprawiają że przedsiębiorcy zmuszeni są szukać bardziej optymalnych rozwiązań. PSA pozwala uniknąć negatywnych skutków w zakresie podatku dochodowego, wprowadzając stałe opodatkowanie na poziomie 19% lub 9%, bez konieczności spełniania dodatkowych wymogów. A dlaczego wspomniałem o startupach? PSA może korzystać z dostępnych ulg podatkowych, w tym z ulgi IP BOX. IP BOX ma na celu zwiększenie atrakcyjności prowadzenia działań badawczo-rozwojowych, oraz tworzenia i rozwoju praw będących kwalifikowanymi prawami własności intelektualnej, które mogą być skomercjalizowane. Dlatego PSA może okazać się korzystnym rozwiązaniem dla wszystkich firm i osób fizycznych, które w ramach prowadzonej działalności B+R wytwarzają, rozwijają lub ulepszają kwalifikowane prawa własności intelektualnej. W praktyce może to oznaczać korzystanie z preferencyjnej stawki opodatkowania w wysokości 5% dla podatników PIT i CIT.
Prosta spółka akcyjna – o czym jeszcze warto pamiętać?
Najważniejszym organem prostej spółki akcyjnej jest walne zgromadzenie. Składa się z akcjonariuszy, czyli osób, które posiadają akcje spółki. Do walnego zgromadzenia akcjonariuszy będzie należała decyzja, jaki model zarządzania przyjąć w spółce. Do wyboru jest model znany z obecnie działających w Polsce spółek, w którym zarząd prowadzi sprawy spółki, a rada nadzorcza sprawuje nadzór nad jej działalnością. Rada jest obligatoryjna zawsze w spółce akcyjnej, a w spółce z o.o., jeśli jest więcej niż 25 wspólników i kapitał zakładowy przewyższa kwotę 500 000 złotych.
Jest też nowy model, w którym centralnym organem spółki zostanie rada dyrektorów łącząca w sobie cechy zarządu i rady nadzorczej. Będzie prowadzić bieżące sprawy spółki, jak również nadzór nad jej działalnością. Nie ma żadnych ograniczeń co do liczby osób wchodzących w jej skład.
Co jeszcze warto wiedzieć? Akcje PSA nie mają wartości nominalnej, ale przekładają się na prawa członkowskie akcjonariuszy w spółce. Nie będą miały też formy dokumentu i będą zarejestrowane w rejestrze akcjonariuszy w formie cyfrowej. Rejestry będą prowadzone przez domy maklerskie lub notariuszy. W związku z tym akcje łatwiej będzie sprzedawać i kupować. Handel nimi nie będzie wymagał fizycznego wydawania akcji spółki. Do ważności transakcji wystarczy jedynie zachowanie formy dokumentowej, czyli takiej, która umożliwi pozostałym osobom zapoznanie się z jej treścią. Będzie to możliwe także za pośrednictwem maila, czy komunikatora internetowego. To spore uproszczenie. Podobnie z resztą jak w przypadku rozwiązania spółki. Rozwiązanie spółki może wynikać m.in. z: umowy spółki, decyzji akcjonariuszy lub ogłoszenia upadłości. Prostą spółkę akcyjną można rozwiązać na dwa sposoby: z przeprowadzeniem likwidacji lub bez przeprowadzenia likwidacji.
Musicie mieć świadomość, że informacje jakie dziś przedstawiłem nie są kompletne. To najważniejsze aspekty, które warto znać jeśli myślicie o założeniu Prostej Spółki Akcyjnej. Jeśli poważnie to planujecie, zachęcam zapoznać się z dodatkowymi materiałami, na przykład tym przewodnikiem, gdzie znajdziecie rozszerzone i bardziej szczegółowe informacje. Pamiętajcie też, że możecie zgłosić się o bardziej praktyczne wsparcie bezpośrednio do mnie. Razem z moim zespołem księgowych i doradców podatkowych, doradzimy i podsuniemy Wam najlepsze rozwiązania. Zapraszam do kontaktu!
Aby założyć własną firmę i wystartować z biznesem wystarczy kilka prostych formalności – może zrobić to każdy. Prawdziwe wyzwanie to stworzyć firmę, która będzie dobrym biznesem, a następnie utrzymać się na tym siodle. Zbudować markę, która zgodnie z założeniami pozwoli na realizację marzeń, zapewni rozwój finansowy i osobisty. Większość początkujących przedsiębiorców ma te same założenia ale nielicznym udaje się je zrealizować. Powodów jest wiele. Zauważyłem, że część osób… po prostu się do tego nie nadaje. Wiem, że zabrzmiało to trochę brutalnie, ale prowadzenie własnej firmy naprawdę nie jest dla każdego. Nie każdy posiada lub jest w stanie wyrobić w sobie zestaw niezbędnych cech w biznesie. Jakie to cechy? O tym opowiem w dzisiejszym artykule.
Cechy niezbędne w biznesie
Wybrałem kilka cech, które moim zdaniem będą niezbędne, jeśli zamierzacie założyć firmę, osiągać sukcesy. a przy tem nie zwariować po drodze Nie ma tu szczególnego znaczenia jak dokładnie definiujecie sukces i czym jest dla Was w praktyce. Oczywiście cel i droga do jego spełnienia może się różnić w zależności od tej definicji ale w większości przypadków zestaw cech niezbędnych w biznesie jest taki sam. Dziś wspomnę o najważniejszych z nich (moim zdaniem oczywiście). Pamiętajcie tylko, że to spore uproszczenie, bo poza wymienionymi cechami, jest szereg bardziej i mniej ważnych detali, które składają się na całość. Poza tym nie zapominajcie, że niemal wszystkie cechy niezbędne w biznesie można w sobie wypracować.
Własny biznes i sukces z nim związany to droga, w której poza celem ważne jest też to, jak ją przejdziemy i co spotka nas w tej podróży. Na ile dobrze odnajdziemy się na tym szlaku i czy będziemy mieć w sobie motywację do stawiania dalszych kroków. Czy pierwsze potknięcia nas zniechęcą, czy wręcz przeciwnie. Prowadzenie własnej firmy to pod wieloma względami niekończąca się przygoda, ciągły rozwój i nieustanna walka z przeciwnościami. Dlatego też jedną z ważniejszych cech na mojej liście jest motywacja i to od niej zaczniemy.
Motywacja w biznesie
To pierwszy element, bo od tego też wszystko zazwyczaj się zaczyna. Każdy kto prowadzi własną firmę, kiedyś musiał stwierdzić: Chrzanić, zróbmy to! i po prostu zaryzykował. Niezależnie czy dorastał do tej decyzji latami, czy pomysł pojawił się nagle i nieoczekiwanie, każdy przedsiębiorca musiał odnaleźć w sobie motywację do zmiany, do pójścia w nieznane, podjęcia wyzwania. To motywacja popycha nas do działania i ona determinuje nasze starania. To kluczowy element, bo stanowi swoisty motor do działania. Co ważne, nie tylko na początku drogi, ale i w późniejszych etapach. Motywacją może być chęć poprawienia jakości swojego życia, chęć zapewnienia sobie i rodzinie bezpieczeństwa finansowego, może nią być marzenie o własnym domku na plaży, albo spełnienie zawodowe. Może nią być chęć wzięcia losu we własne ręce, stanie się bardziej niezależnym itp. Cokolwiek by to nie było, jeśli jest odpowiednio silne i prawdziwe to znak, że warto coś z tym zrobić i najwyższy czas zacząć realizować swoje pomysły.
Dlatego dobrze, aby Wasza motywacja była niewymuszona, szczera, wynikała z realnych chęci. A nie na przykład z powodu jakiejś presji, emocji, czy braku innych pomysłów, Najlepiej jeśli rodzi się wraz z naszym pomysłem na biznes. Dojrzewa w głowie, nabiera konkretnego kształtu. Jeśli nie czujecie silnej potrzeby zmiany, wahacie się i szukacie po prostu sposobu na zarabianie większych pieniędzy, może się okazać że tej motywacji nie starczy Wam na długi i po prostu zrobicie sobie krzywdę zakładając firmę. Nie dla tego, że jesteście skazani na porażkę, a dlatego że sami się w tym nie odnajdziecie. Nie przez przypadek mówi się też, że najlepsze biznesy tworzy się z pasji!
Pasja w biznesie
Nie będę teraz opowiadać, w górnolotnych słowach, jak to pasja w biznesie staje się kluczem do sukcesu. Sami zobaczcie co mówią Ci, którym się udało. Czy ludzie osiągają sukcesy w dziedzinach, których nie znoszą? Słyszeliście o słynnym kucharzu, który nie lubi gotować? Albo o mechaniku, który nie lubi motoryzacji? Pasja to ważny aspekt, choć oczywiście nie konieczny. Aby osiągnąć zakładane cele biznesowe i wyniki finansowe nie zawsze potrzebujecie pasjonować się danym tematem. Żeby było śmieszniej – nie musicie się nawet na nim znać. Wystarczy, że macie na przykład dobry pomysł, który znajdzie inwestora albo odpowiednie kontakty, lub potraficie stworzyć zgrany zespół i zarządzać nim. Takie sytuacje też się zdarzają. Właściciel fabryki opon samochodowych – nie musi mieć prawka. Drobny przedsiębiorca prowadzący warzywniak na bazarze, nie musi być rolnikiem itd. Czasami wystarczy „głowa do interesów” ale jestem zdania, że bez pasji, firma staje się z czasem etatem, od którego chcieliśmy uciec stając się przedsiębiorcami. To wymęcza, potrafi niszczyć od środka, zwłaszcza gdy nie macie serca ani zapału do prowadzenia i rozwijania swojego biznesu. Z drugiej strony sama pasja to za mało.
Kluczem staje się umiejętne przełożenie pasji na warunki i środowisko biznesowe. Pozostając przy przykładzie kucharza – równie dobrze mógłby być najlepszy w swoim fachu, ale co z tego jeśli nikt o nim nie słyszał. Nie chciałby się rozwijać, nie inwestowałby w siebie, nie posiadał żadnych ambicji czy aspiracji. Mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli. Pasja wydaje się nieodłącznym elementem w satysfakcjonującej drodze po sukces, ale potrzeba jeszcze czegoś. Zdecydowanie więcej uwagi temu tematowi poświęciłem w moim poradniku dla przedsiębiorców, który możecie zakupić klikając poniższą grafikę 😉
Ambicja i pewność siebie w biznesie
Sama motywacja i pasja w biznesie to nie wszystko. Będziecie potrzebować jeszcze kilku niezbędnych cech, w tym pewności siebie i ambicji. Nie mówimy tu o naiwnej i pustej pewności siebie – bardziej o przekonaniu co do własnej wartości i odporności na różnego rodzaju przeszkody, jakie na czekają na drodze do sukcesu. Jeśli znajomi, którzy odradzają Wam założenie firmy są w stanie skutecznie Was zniechęcić – to może mają rację? Może po prostu sami nie jesteście siebie pewni? Poza tym, czy macie odpowiednie wykształcenie? Doświadczenie? Stać Was na ewentualne błędy? Boicie się? Nie wiecie jak zacząć? Nigdy nie zarządzaliście zespołem? W pewnym momencie musicie zderzyć się z tego rodzaju pytaniami. Jeśli po tym zderzeniu wasz entuzjam, motywacja i wizja siada – to znak, że brakuje Wami wiary i pewności we własny plan, a to już tylko krok od rezygnacji.
Prowadzenie własnego biznesu nie daje często spodziewanej stabilizacji. Nie zawsze wygląda tak jak to sobie wyobrażaliśmy. Jeśli ja teraz, lub ktokolwiek inny, jest w stanie podburzyć poczucie własnej wartości – naprawdę warto to jeszcze raz przemyśleć. Będziesz mieć dużo większe wyzwania, a im dalej zajdziecie, tym trudniejsze będę to przeszkody. Musicie być przekonani o swoich mocnych i słabych stronach. Musicie mieć ambicję zmierzyć się z nimi, chcieć coś osiągnąć, nawet jeśli to „coś” jest jeszcze rozmazaną przyszłością. Dzięki wierze w własne możliwości, dzięki chęci zrobienia czegoś więcej, będziecie w stanie wypracować w sobie wytrwałość, cierpliwość i inne cechy niezbędne w biznesie. Zwłaszcza, że większość z nich wzajemnie się uzupełnia i przenika.
Pracowitość w biznesie
Poza motywacją, pewnością siebie, wytrwałością i pasją, o których już wspomniałem, ważna będzie też Twoja praca. Banał? Być może ale mam wrażenie, że dużo osób nie zdaje sobie sprawy jak wiele tej pracy trzeba włożyć, aby pojawił się efekt. Ile wysiłku i czasu potrzeba, aby przebić na rynku, zyskać zaufanie klientów, zbudować zgrany i zaufany zespół, stworzyć wizerunek marki. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, bo najzwyczajniej w świecie nie mieli jeszcze okazji tego sprawdzić w praktyce. Prowadzenie i rozwijanie własnej firmy to bardzo angażujące, wymagające i trudne zadanie. Owszem, warto (a czasami trzeba!) wspomagać się zaufanymi i dobrymi pracownikami ,którzy mają cenne doświadczenie, są zaangażowani i finalnie stają się nieodzownym elementem Twojej marki. Stają się firmą. Oczywiście też część usług można zlecać podwykonawcom. Natomiast jeśli wychodzisz z założenia, że inni odwalą za Ciebie całą robotę, to jesteś w błędzie. Nawet jeśli osobiście nie będziesz musiał obsługiwać klientów, robić marketingu, czy wykonywać bieżących usług, to nadal pozostaje jakieś 120 innych spraw z tym związanych, o których trzeba pamiętać i które trzeba zorganizować i zrobić. Część z nich nie da się zlecić 😉 To także obowiązki związane z planowaniem, pilnowaniem, rozwijaniem firmy i strategii. To ciągłe usprawnianie, podglądanie konkurencji, szukanie optymalnych rozwiązań, negocjacje z partnerami itd. itp. Własny biznes to praca, która nie kończy się w piątek o 16.00. Musicie być tego świadomi i po prostu nie wierzcie w cuda, że samo się zrobi 😉
Wiadomo, że sukces w biznesie to składowa wielu elementów, w tym także szczęścia… Natomiast bardzo dużo zależy od Waszego zaangażowania, pracy, kreatywności oraz konkretnych cech, które w sobie macie, albo powinniście mieć. Jeśli widzicie u siebie pewne braki to świetnie – najgorzej jest być przekonanym o własnej nieomylności. Odrobina pokory pomoże Wam zlokalizować Wasze słabsze strony. Pomoże Wam wyrobić w sobie dobre podejście, stosowne cechy, choćby te o których dziś wspomnieliśmy. Tak jak wspomniałem na początku, własny biznes to zawsze trochę skok w nieznane, a droga do sukcesu będzie się różniła w większości przypadków. I choć u każdego może mieć różny przebieg, to pewne kwestie pozostają niezmienne. Pewien zestaw cech zawsze się sprawdza i raczej to się nagle nie zmieni. A może dodalibyście coś do mojej dzisiejszej listy cech niezbędnych w biznesie? Macie jakieś przemyślenia na ten temat? Jeśli tak, podzielcie się nimi w komentarzach!
Prowadzenie własnego biznesu nie jest dla każdego. To nie moja opinia, tylko fakt. Mimo, że firmę może założyć niemal każdy i to w prosty sposób – nie każdemu wyjdzie to na dobre. Dlaczego? Jednym z głównych powodów jest brak świadomości z czym dokładnie wiąże się prowadzenie firmy. Rozgrywając to tylko w swojej głowie, w teorii, wszystko wygląda pięknie. Rzeczywistość weryfikuje to jednak w dość szybkim czasie (przeciętnie 1-2 lata). Aby przekonać się jak by to było w Twoim przypadku – nie ma innej opcji – musisz ruszyć w tę drogę i sprawdzić się w tej roli.
W trakcie tej biznesowej podróży na wagę złota będą wszelkie wskazówki, informacje o aktualnych warunkach i już przetartych szlakach. Niezależnie od tego czy dopiero myślisz o założeniu firmy, czy jesteś już przedsiębiorcą, który rozwija swoją markę. W obu przypadkach, na różnych etapach podróży, przyda Ci się garść praktycznych wskazówek, szczerych podpowiedzi, materiałów i inspiracji – innymi słowy poradnik przedsiębiorcy. Tak się składa, zupełnie przypadkowo, że jestem autorem takiego poradnika 🙂
Czy warto zostać przedsiębiorcą?
Firmę założysz szybko, bez problematycznych formalności. To świat do którego łatwo się dostać ale znacznie trudniej się w nim utrzymać i rozwijać. Zwłaszcza jeśli nie dysponujesz dużymi środkami na inwestycję, a jednocześnie masz ambitne cele. Pierwszy krok wykonuje się bez problemów, a każdy kolejny staje się coraz większym wyzwaniem. Każdy kolejny krok niesie ze sobą większe ryzyko i ciężar określonych decyzji, zobowiązań. Zarządzanie własną firmą to najczęściej proces długotrwały i jeśli nastawiasz się na sprint do sukcesu, to możesz się mocno rozczarować. Z drugiej strony, jeśli masz świadomość że własny biznes to nie spacerek, a bardziej bieg długodystansowy i nie przeraża Cię ten i fakt, to pozytywny sygnał że może jednak warto spróbować swoich sił. Żebyś dobrze mnie zrozumiał – nie wystarczy być cierpliwym aby mieć powodzenie w biznesie. Sama świadomość drogi w jaką ruszasz to tylko teoria. Musisz po prostu zaryzykować i wystartować. Najlepiej odpowiednio przygotowany, z pakietem niezbędnej wiedzy i ze świadomością, że potrzeba będzie trochę czasu na weryfikację Twojego pomysłu na biznes.
Przyjęło się, że czas niezbędny do weryfikacji i wypracowania pierwszych satysfakcjonujących wyników to około 2 lata. Nie jest to jednak sztywna zasada. Z moich obserwacji wynika że zazwyczaj pierwszy rok, dwa są rzeczywiście kluczowe. To czas, po którym można już wyciągnąć pierwsze konkretne wnioski, przetestować siebie i swoje plany. Z drugiej strony, do trwałych sukcesów (niezależnie jak je definiujesz) dochodzi się latami. Nawet jeśli szczęście Ci sprzyja, masz świetną strategię biznesową, zgrany i zaufany zespół, kapitał na inwestycję i dobre wyniki sprzedażowe – nic nie gwarantuje Ci końcowego powodzenia i rozwoju. To ciągła praca, na którą musisz być przygotowany – mentalnie i praktycznie. Znajomość rynku i świadomość potencjalnych zagrożeń pozwalają znacznie zminimalizować ryzyko ale nie unikniesz go – to pewne (pisałem o tym tutaj). O przyszłości Twojej firmy będzie decydowało wiele połączonych i uzależnionych od siebie czynników. Część będzie zależna w dużej mierze od Ciebie, od Twojej wiedzy, motywacji, wytrwałości, kreatywności, ale także od czynników, na które nie masz najmniejszego wpływu. Na początku biznesowej drogi zapewne popełnisz też sporo błędów. Część z nich możesz uniknąć ale na pewno nie wszystkich – to również pewne. Ta niepewność w biznesie jest jednym z elementów motywujących i stymulujących do szukania coraz lepszych rozwiązań, ale bywa też zabójcza. Zgodnie z badaniami zleconymi przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor, o upadłość w minionym roku otarło się ponad 7% firm sektora #MŚP. W 2022 roku czarnego scenariusza obawia się niemal co piąty przedsiębiorca (przede wszystkim firmy mikro i małe, zatrudniające do 49 osób). Najczęściej są to reprezentanci budownictwa, usług i transportu, podczas gdy w zeszłym roku o przyszłość najbardziej drżał przemysł. Co jeszcze może mieć negatywny wpływ na prowadzenie firmy w 2022 roku? Niech podpowiedzią będzie poniższa grafika.
Mimo ewidentnych minusów i potencjalnego ryzyka związanego z prowadzeniem własnej firmy, nadal sporo ludzi decyduje się zrezygnować z etatu i przejść „na swoje”. Nawet pandemia nie zatrzymała tego procesu i bardzo dobrze! Własna działalność nadal postrzegana jest jako atrakcyjna forma realizacji kariery zawodowej i życiowej. Tak często jest w rzeczywistości ale… nigdy nie dzieje się samo. To wyzwanie, które wymusza zmianę dotychczasowego życia i dotychczasowego podejścia. Warto mieć świadomość, że wiąże się z mniejszym poczuciem bezpieczeństwa (w porównaniu do pracy na etacie, o czym pisałem już na blogu – zerknij tutaj), nie gwarantuje też stałych dochodów na określonym poziomie, wymaga większego zaangażowania i odpowiedzialności. W zamian daje duże poczucie niezależności, satysfakcji, możliwość realizacji własnych wizji. Jeśli chcesz zostać przedsiębiorcą – musisz zrobić własną, uczciwą listę zalet i wad, a następnie ją dokładnie przeanalizować. Pomoże Ci w tym przygotowany przeze mnie poradnik przedsiębiorcy.
Poradnik dla przedsiębiorców
Poradnik pierwszej pomocy dla przedsiębiorców, którego jestem autorem, to dobra pozycja nie tylko dla początkujących przedsiębiorców, ale także dla osób, które pierwsze biznesowe kroki mają już za sobą. To nie tylko zbiór przepisów, ogólnych zasad, sprawdzonych informacji i dobrych praktyk. To prawie 300 stron doświadczeń i wiedzy, które pomogą utrzymać się na obranym szlaku i pewniej stawiać kolejne kroki na drodze do biznesowego rozwoju. To wiedza, która pomoże poprawić efektywność działań, a być może zweryfikować dotychczasowe plany i zmodyfikować wcześniejsze założenia. Przygotowany przeze mnie poradnik przedsiębiorcy pozwoli Ci spojrzeć na własną firmę z innej perspektywy. Niezależnie czy prowadzisz już rzeczywistą działalność, czy nadal tylko w swojej głowie. To moim zdaniem jedna z ważniejszych umiejętności każdego przedsiębiorcy i jeden z ważniejszych czynników, które mogą Cię blokować.
Co ważne, poradnik pierwszej pomocy dla przedsiębiorców nie został napisany, aby Cię motywować, zachęcać czy zniechęcać do założenia własnej firmy. Nie znajdziesz w nim taniego moralizatorstwa, typowo „coachingowego”, mentorskiego tonu – to bardziej osobisty poradnik. Napisany przez przedsiębiorcę, dla przedsiębiorców. Uczciwie, czasem szczerze do bólu 🙂 Przede wszystkim to zbiór moich własnych doświadczeń, rozwiązań które testowałem na własnej skórze (z różnym skutkiem) i wniosków do których niejednokrotnie dochodziłem latami. W poradniku znajdziesz zarówno sprawdzony zestaw wskazówek jak założyć, skutecznie prowadzić i rozwijać własną firmę, a z drugiej strony – dowiesz się jak tego nie robić. Będziesz miał możliwość nauki na moich błędach, co może (ale nie musi) ustrzec Cię przed niektórymi problemami. Starałem się, aby poradnik przedsiębiorcy posiadał wartość uniwersalną i był wartościowy niezależnie do konkretnego pomysłu na biznes. Znajdziesz tu informacje o niezbędnych formalnościach, przepisach i dobrych praktykach z takich obszarów jak finanse, zarządzanie, podatki, księgowość, marketing, strategia. A wszystko w lekkostrawnej formie – co potwierdzają pierwsze opinie czytelników!
Jeśli chcesz zapoznać się z darmowym fragmentem poradnika dla przedsiębiorców, zajrzeć do spisu treści i przejrzeć listę tematów – zajrzyj tutaj. A jeśli nie potrzebujesz dodatkowych zachęt, a jedynie link do zakupu – kliknij na poniższą grafikę!
Poradnik nie tylko dla początkujących przedsiębiorców
Tak jak wspomniałem wyżej, mój poradnik przedsiębiorcy to dobra pozycja nie tylko dla początkujących. Owszem – poświęciłem im pierwszą część książki, natomiast pozostała jest już nakierowana na rozwój firmy, strategię, budowanie marki i strategii marketingowej. Sporo uwagi poświęciłem też kwestii rozwoju osobistego, który jest bezpośrednio związany z rozwojem biznesowym. Podpowiadam jak stać się lepszym szefem, jak budować wizerunek firmy, jak zarządzać własnym zespołem i nie tylko. Odpowiadam między innymi na pytania:
Jakie są najczęściej popełniane błędy marketingowe i jak ich uniknąć?
Jak promować firmę lokalnie i w świecie wirtualnym?
Jak być bardziej efektywnym i konkurencyjnym?
Jak skutecznie zarządzać procesami firmowymi?
Jak uniknąć zatorów płatniczych?
O czym pamiętać planując firmowe finanse?
Jak radzić sobie z porażkami w biznesie i kryzysem w firmie?
Jak budować wizerunek marki?
Z jakich narzędzi marketingowych warto korzystać?
Jak analizować własne działania i działania konkurencji?
Wszystkie przemyślenia, wnioski, rozwiązania i narzędzia to suma nie tylko moich własnych doświadczeń ale też innych przedsiębiorców, z którymi miałem okazję współpracować. To też sprawdzona wiedza zweryfikowana przez specjalistów z mojego zespołu – m.in. z mojego biura rachunkowego. Dzięki temu udało mi się zachować wysoki poziom merytoryczny poradnika. Mam nadzieję, że przekonasz się o tym osobiście, w trakcie lektury mojej pierwszej książki 😉
Zachęcam do zakupu poradnika i podzielenia się ze mną opinią, komentarzem. To dla mnie bardzo ważne. Nie ukrywam, że pisałem go długo i w bólach 🙂 Jeśli prowadzisz już firmę (albo kilka – tak jak ja) możesz łatwo się domyślić jak trudno było znaleźć czas i chłodną głowę na pisanie, w natłoku codziennych spraw i obowiązków. Zapewne nie udałoby mi się to, gdyby nie wsparcie Tomasza (wspólnika i współautora) i innych członków mojego zespołu, którzy służyli mi nie tylko swoją cenną opinią i wiedzą ale też motywowali mnie do działania. Dziękuję za to i jednocześnie mam dużą nadzieję, że nie tylko mi podoba się efekt końcowy! Link do zakupu poradnika znajdziecie tutaj, a jeśli macie dodatkowe pytania, wątpliwości – zapraszam do bezpośredniego kontaktu: marcin@droga-do.pl.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności
Najnowsze komentarze