LinkedIn w marketingu firmowym

LinkedIn w marketingu firmowym

Jak pokazują dane, od momentu powstania serwisu w maju 2003 r. LinkedIn zgromadził grubo ponad 800 mln użytkowników z ponad 200 krajów na całym świecie. Śmiało można powiedzieć, że jest obecnie największym „biznesowym” portalem społecznościowym, który już od dłuższego czasu przyciąga nie tylko HR i pracowników. Coraz więcej marek wykorzystuje LinkedIn w marketingu i budowaniu wizerunku firmy. Coraz częściej kanał ten pomaga w nawiązywaniu kontaktów, generowaniu leadów i stanowi nieoceniony dodatek do strategii marketingu cyfrowego. W dzisiejszym wpisie podsumuję podstawowe informacje, dobre praktyki i podpowiedzi jak wykorzystać go w marketingu firmowym.

(więcej…)

Jak usprawnić obsługę klienta?

Jak usprawnić obsługę klienta?

Jeden, uniwersalny przepis na sukces w biznesie nie istnieje. To suma składowa wielu czynników, działań, cech i nigdy do końca nie wiadomo, który czynnik okaże się decydujący. Z drugiej strony wierzę, że istnieje zbiór pewnych standardów, uniwersalnych elementów, które mogą nas bardzo przybliżyć do osiągnięcia zakładanych celów. Niezależnie od tego jaką dokładnie prowadzimy firmę, w jakiej branży działamy, możemy wyznaczyć co najmniej kilka wspólnych punktów. Na przykład klienci. A co za tym idzie ich obsługa. Dziś opowiem dlaczego jest taka ważna i jak możemy ją usprawniać. Zapraszam!

Dlaczego obsługa Klienta jest tak ważna?

 

Niezależnie od branży w jakiej działamy, czy formy działalności, obsługa klienta jest jednym z najważniejszych czynników warunkującym funkcjonowanie biznesu. Ma kolosalne znaczenie przy budowaniu własnej marki i wizerunku firmy. Mam wrażenie, że nie trzeba Was w tym specjalnie uświadamiać, ale pewne kwestie warto podkreślić i podsumować. Dział obsługi klienta, ma bezpośredni wpływ na nasze relacje z odbiorcą, a tym samym na sprzedaż naszych usług lub produktów. To nasza pierwsza linia frontu w kontaktach z klientem. To od niej, w dużej mierze zależy decyzja o współpracy, czy też decyzja zakupowa. Może doprowadzić do tego że pozyskamy klienta, albo go bezpowrotnie stracimy. Wysokiej jakości obsługa klienta, jest jednym z kluczowych czynników wspomagającym budowanie naszej renomy i pozytywnego wizerunku firmy. Zadowolony klient jest żywą reklamą naszego biznesu, dlatego powinno nam na tym szczególnie zależeć. Nie tylko chętniej do nas wróci, ale też poleci nasze usługi i produkty innym. Opinie i rekomendacje to z kolei silny magnez dla kolejnych klientów i jeden z ważniejszych czynników decydujących o naszej wiarygodności. Nie ma w tym chyba nic zaskakującego – chyba wszyscy tak mamy, że chętnie korzystamy z rekomendacji znajomych, rodziny. Szukamy pozytywnych sygnałów i opinii, zanim zdecydujemy się na jakiś zakup lub współpracę. To naturalny i logiczny proces w biznesie.

 

Obsługa klienta pomaga też w weryfikacji naszej strategii biznesowej. Planując konkretne działania sprzedażowe, reklamowe, czy marketingowe opieramy się na bardziej lub mniej prawdziwych założeniach. Bezpośredni kontakt z odbiorcą pozwala zmierzyć ich realną wartość. Łatwo jest wpaść w samozachwyt, trudno być czasem krytycznym i obiektywnym wobec własnych rozwiązań. Sygnały od naszych klientów pomagają je ocenić i w razie potrzeby skorygować, usprawnić. Obsługa klienta to zatem źródło cennych informacji, nie tylko o naszej grupie docelowej, ale też o nas samych. A to nieodłączny element rozwoju w biznesie. Konkret, który pomaga w dokładnej analizie i ulepszaniu naszych działań. Pozwala zdiagnozować nasze mocne i słabsze strony. To z kolei sprawia, że łatwiej znaleźć nam perspektywiczne rozwiązania, które będą przynosić długotrwałe korzyści dla naszego biznesu. Doraźnie też jest dużym wsparciem. Zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych.

Obsługa klienta jest równie ważna przy pierwszym kontakcie z naszą marką, co w późniejszych etapach współpracy. To dzięki niej jesteśmy w stanie przyciągnąć i utrzymać przy sobie klienta na dłużej. Wymienione aspekty i argumenty znajdują potwierdzenie w codzienności. Sam przekonałem się o tym choćby rozmawiając z klientami mojego biura rachunkowego w Warszawie.

 

 

Obsługa klienta – jak ją usprawnić?

 

 

Świadomość tego jak ważna jest obsługa klienta w biznesie, to dopiero początek. Teraz warto pójść krok dalej. Sama wiedza nie wiele zmienia w praktyce. Nawet jeśli zawsze staraliście się dbać o odpowiednią jakość obsługi klienta, macie sprawdzone rozwiązania, funkcjonujące procesy i sukcesy na tym polu, nie oznacza to, że robota jest skończona i można spocząć na lurach. Potrzeby, oczekiwania klientów, realia rynkowe, zmieniają się bardzo dynamicznie. To wymaga od nas stałej pracy i dopasowania się do zmieniających się okoliczności. To ciągła praca i naprawdę spore wyzwanie. Mam nadzieję, że garść porad ode mnie pomoże Wam to odpowiednio zaplanować i zorganizować.

 

Odpowiedni personel

To pierwsza i chyba najważniejsza sprawa. Dobór odpowiedniej kadry, będzie miał decydujący wpływ na jakość obsługi. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że bardziej od zawodowego doświadczenia ważniejsze są indywidualne umiejętności i charakter pracownika. Prezencja też ma duże znaczenie w wielu przypadkach, chyba że mówimy tylko o obsłudze telefonicznej, bądź internetowej. Kluczowe będzie jednak usposobienie i podejście do klienta. Nasz pracownik BOK musi być odpowiednio przeszkolony, kompetentny, a do tego cierpliwy, profesjonalny, a przede wszystkim odporny na stres. Praca z ludźmi jest wymagająca, a zależy od niej bardzo wiele.

 

Odpowiednie zarządzanie w firmie

Dużo zależy też od odpowiedniej organizacji i zarządzania biurem obsługi klienta. To rola kadry kierowniczej, kwestia wypracowania najlepszych schematów i rozwiązań. Bez odpowiedniego przywództwa, motywacji, kontroli i jasnych wskazówek, o naszej jakości zacznie decydować przypadek, a w działania wkradnie się chaos. Im lepiej zorganizujemy cały proces od naszej strony, im lepiej wdrożymy naszych pracowników w ten proces, tym mniejsze ryzyko i widmo wpadki. Nie mówimy o skryptach rozmów, sztywnych ramach. Mówimy o wypracowaniu stylu, podejścia, odpowiednich założeń głównych. Trzeba też pamiętać o ciągłej motywacji, zainteresowaniu i nagradzaniu wysiłków naszych współpracowników, o tym jak być dobrym szefem już pisałem na blogu, możecie zajrzeć w wolnej chwili do tego wpisu.

 

Poradnik dla przedsiębiorców

 

Dostępność

To również elementarna sprawa. Musimy być w stałym kontakcie z naszymi klientami, zawsze gdy będą tego potrzebować. Trzeba też maksymalnie uprościć i ułatwić możliwość kontaktu z naszą marką wszystkim zainteresowanym. To może i powinno objawiać się w różnej formie. Musimy odpowiednio wyeksponować dane kontaktowe np. na naszej stronie firmowej. Może trzeba będzie zadbać o odpowiedni sposób przekierowania połączeń przychodzących, aby zawsze był ktoś pod telefonem. A może dobrym rozwiązaniem będzie wdrożenie zautomatyzowanej obsługi telefonicznej, gdzie dzwoniący będzie odpowiednio pokierowany, albo będzie mógł uzyskać informacje bez konieczności łącznia się bezpośrednio z obsługą (co mogłoby działać np. w weekend, gdy w biurze nikogo nie ma). Taka dostępność może objawiać się także obecnością na portalach społecznościowych, które także mogę pełnić role komunikacyjne. Rozwiązań jest wiele. Grunt, aby przyświecała Wam myśl aby maksymalnie ułatwić komunikację z klientami i być dla nich dostępni nie tylko w teorii. Dobrze, aby konkretne rozwiązania były dopasowane do Waszych indywidualnych możliwości, charakteru działalności i specyfiki klienta.

 

Poznaj siebie i klienta

Wspomniałem o tym na wstępie. Wiedza to klucz, podstawa, od której wszystko się zaczyna. Rozmowy z kontrahentami, klientami są źródłem bezcennych informacji – pozwalają zbadać poziom satysfakcji, określić aspekty wymagające dopracowania, zaopiekowania. To pomaga w analizie zachowań naszych klientów, jak również w wyborze adekwatnych narzędzi. Jeśli dobrze znasz swoje procesy biznesowe, jeśli znasz podstawowe potrzeby i oczekiwania klientów, masz to, co najważniejsze do tego, aby usprawnić obsługę. Druga sprawa to odpowiednie wykorzystanie tej wiedzy w praktyce, co może nie być takie łatwe i oczywiste. Zwłaszcza, gdy prowadzisz większą firmę i masz więcej procesów, nad którymi trzeba zapanować. Pamiętajcie też, że zawsze możecie skorzystać ze wsparcia zewnętrznej firmy, również przy optymalizacji i automatyzacji procesów biznesowych.

 

Strategia biznesowa

W każdej dziedzinie naszej działalności warto mieć określoną i przemyślaną koncepcję. Nasza wizja powinna skupiać się na detalach, ale jednocześnie być częścią większego planu. Zakładać różne scenariusze, przewidywać różne zagrożenia. Tak samo gdy myślimy o marketingu, finansach, jak o obsłudze. Tak jak wspominałem we wstępie – to nieodzowny element układanki pod nazwą własna firma. Oczywiście nie wszystko da się zrobić od razu, dlatego strategia działań powinna być podzielona na realne i przemyślane etapy. Mając tak określoną koncepcję i strategię biznesową (obejmującą również sposoby obsługi klienta), znamy cel i efekt końcowy jaki chcemy uzyskać. A to już dużo. Dzięki temu możemy obrać odpowiedni kierunek rozwoju i ulepszania naszych procesów firmowych i kluczowych obszarów. Nasza strategia musi być dopasowana do naszych potrzeb, do potrzeb klienta ale zakładać także plan A, B, a najlepiej jeszcze C.

 

Standardy i narzędzia

Wypracowanie określonych standardów jest ważne, ale musi opierać się na indywidualnych cechach. Te dwie kwestie nie wykluczają się, tylko tworzą spójną całość. Do prawidłowego funkcjonowania obsługi klienta, niezbędne będzie usystematyzowanie pewnych procesów. Uproszczenie ich i rozbicie na mniejsze struktury. Taki schemat, standard – wzorzec – pozwoli zapanować nad obsługą, jakkolwiek by nie wyglądała. Pomoże utrzymać ją na wysokim poziomie i umożliwi stopniowe wprowadzanie ulepszeń.

Obsługa klienta to złożony proces. Nie zawsze opiera się tylko na kompetencjach naszych pracowników, czy wypracowanych standardach. Trzeba też umiejętnie korzystać z palety narzędzi, które mogą być dla nas olbrzymim wsparciem. Pomogą nam w organizacji, skutecznym zarządzaniu i monitorowaniu naszych działań. Stosuje się obecnie sporo zautomatyzowanych narzędzi, wykorzystuje sztuczną inteligencję, boty. Do tego branżowe aplikacje, dedykowane systemy informatyczne, CRM-y itd. Z drugiej strony pamiętajmy, że to tylko narzędzia, które aby były skuteczne i miały wartość, muszą być też umiejętnie wykorzystywane, skonfigurowane, monitorowane. Sami musicie ocenić, które z nich będą w Waszym przypadku sensowne, a które nie. Może będzie trzeba je przetestować, zobaczyć jak sprawdzają się w praktyce? Czasem to jedyne wyjście.

 

Monitoruj efekty pracy

To ważny, a niestety często pomijany etap rozwoju firmy i określonych obszarów. Monitoring naszych działań, weryfikacja efektów jest nieodzowna, jeśli zależy nam na podnoszeniu jakości obsługi. Nawet przemyślane i dobre koncepcje wymagają naszej uwagi, czujności i zainteresowania. Reakcji, gdy jest właściwe. To trochę taka próba przewidywania nieprzewidzianego. Jeśli uważnie obserwujemy co i jak dzieje się w naszej firmie, jest większa szansa, że uda nam się pewne kryzysy i zagrożenia odpowiednio wcześnie wykryć, rozpoznać i wyprzedzić. Warto też pamiętać, że świat, potrzeby naszych klientów dynamicznie się zmieniają. Musimy za tym nadążać, a bez odpowiedniego monitoringu, będzie to po prostu trudne, albo wręcz niemożliwe.

 

Jak budować wizerunek marki?

Jak budować wizerunek marki?

Co można zrobić w kilka sekund Wydawałoby się, że tak mała ilość czasu nie daje zbyt dużo możliwości. Jak się jednak okazuje kilka pierwszych sekund buduje tzw. pierwsze wrażenie. Innymi słowy – w 7 sekund ktoś oceni kim jesteś, co sobą reprezentujesz i jaki wizerunek ma Twoja firma.

Nie zdążysz się dobrze przedstawić, a klient już tworzy wstępny obraz twojej marki. Można zaryzykować stwierdzenia, że może zabraknąć Wam tylko kilka sekund do sukcesu. W dzisiejszym wpisie przygotowałem kilka praktycznych wskazówek jak do tego nie dopuścić i jak skutecznie budować wizerunek marki.

 

 

Budowa wizerunku marki od podstaw

 

 

Budowanie wizerunku marki jest tematem złożonym. Można na niego spojrzeć z kilku perspektyw i w każdym przypadku mogą pojawiać się zupełnie inne wnioski. Niezależnie jednak od tego z jakiej strony spojrzycie na zagadnienie, jedno jest pewne. Budowa potrwa znacznie dłużej niż wspomniane we wstępie kilka sekund. To raczej maraton, niż bieg na 100 metrów.

 

Podstawowa kwestia to dobrze zrozumieć o co walczymy i co w naszym przypadku będzie metą. To Wy ją wyznaczacie. Oczywiście nie musicie tego robić sami ale to za czym i jaką drogą pójdziecie (albo raczej pobiegniecie) zależy od Was. Paradoksalnie, nawet gdy nie chcecie budować wizerunku własnej marki, ignorujecie tą kwestię to i tak budujecie go mimowolnie. Nie uciekniecie od tego 😉

 

Wizerunek firmy to zbiór wrażeń jakie dana marka wzbudza wśród odbiorców. To przekaz jaki powstaje w świadomości odbiorcy, klienta, po zetknięciu się z naszą firmą. Jeśli prowadzicie własną firmę, wiecie jak ważne jest to wrażenie.

Często to właśnie wizerunek naszej marki, pomaga odróżnić się od konkurencji, pozwala zagościć w szerszej świadomości konsumentów. Niezależnie jakiej branży to dotyczy. W końcu niezależnie od formy biznesu, jego skali, obszaru działalności – schemat i natura ludzka się nie zmienia.

 

Jeśli chcesz rozwijać własną firmę, chcesz tworzyć jakość i zdobywać uznanie klientów – budowę pozytywnego wizerunku musicie na stałe wpisać w swoją strategię biznesową. Od czego zacząć? Na początek polecam określić swoją tożsamość, albo mówiąc prościej – musisz określić jak chcecie być postrzegani.

 

 

Jak budować wizerunek marki?

 

 

Musicie mieć świadomość, że odpowiadając na pytanie: jak budować wizerunek marki? nie ma jednej uniwersalnej zasady czy oczywistej odpowiedzi. Niestety albo na szczęście. 

 

Wiele wartościowych informacji i podpowiedzi o czym musicie pamiętać budując wizerunek marki, znajdziecie w tym wpisie.

 

Cały proces będzie wyglądał zupełnie inaczej w przypadku dużej firmy ubezpieczeniowej, a inaczej w przypadku Pani Grażyny z bazarku. Natomiast w obu wypadkach będzie to równie ważne.

Uwierzylibyście, że jaja od Pani Grażyny są wiejskie jeśli nasza przykładowa Grażyna wyglądałaby jak „królowa Instagrama” albo bizneswoman? Albo wracając do drugiego przykładu: zdecydowalibyście się na ubezpieczenie swojego życiowego dobytku u agenta, który przyjechałby do Was z umową na rowerze w krótkich spodenkach i poplamionym podkoszulku? To tylko przykład – mam nadzieję czytelny.

 

Choć jak wspomniałem, złotego środka nie ma, to z doświadczenia wiem, że pewne schematy lubią się powtarzać. Mam dla Was kilka praktycznych porad, tak na dobry początek. A jeśli interesuje Was bardziej wątek budowania marki osobistej i personal brandingu, zajrzyjcie tutaj.

 

 

Budowanie wizerunku firmy

 

 

Autentyczność w biznesie

 

Mało jest rzeczy tak kujących w oczy, jak fałsz. Możesz uśmiechać się od ucha do ucha, ale jeśli Twój śmiech jest fałszywy – widać to. Zrozumcie to proszę – WIDAĆ. Dlatego jeśli macie się śmiać na pokaz, lepiej nie śmiać się wcale.

Nie róbmy z siebie na siłę kogoś kim nie jesteśmy i raczej nie będziemy. Sztucznie wykreowany wizerunek runie prędzej czy później. I to raczej prędzej niż później. Bądźcie uczciwi przede wszystkim wobec siebie, a klienci to docenią. Każdy ma jakieś mocne strony, a te gorsza zawsze można poprawić – budowanie własnej jakości, której nie musisz udawać, nie jest iluzoryczna, to podstawa. Autentyczność w biznesie ma kolosalne znaczenie budując pierwsze wrażenie, ale też w długofalowej strategii biznesowej.

 

Strategia biznesowa, a wizerunek

 

Musicie dobrze zaplanować i przemyśleć jak podkreślić i uformować swój przekaz. To konkretna praca, którą trzeba wykonać. Jaki zbudować komunikat marki i w jakiej formie będzie skuteczny?

 

Pani Grażynie z bazaru (nie wiem czemu Grażyna i czemu bazarek, ale już trzymajmy się tego przykładu) wystarczy namazane na kartonie: Jaja prosto ze wsi.

Grażyna nie potrzebuje zmyślnych haseł reklamowych pobudzających wyobraźnię. Nie potrzebuje oryginalnego loga, które pozostanie w pamięci. Nie musi myśleć o ulotkach, czy kolorystyce opakowań na jaja. Nawet lepiej jeśli będzie wyglądała jak typowa gospodyni, z fartuchem rodem z PRL-u i na przykład lekko zaciągając.

 

Inne podejście będzie miała firma ubezpieczeniowa, która musi w jakiś sposób sprawić, aby jej produkt wyróżniał się od konkurencji. Będzie chciała, aby jej marka dobrze kojarzyła się w określonej grupie odbiorców, będzie profilowała kampanie promocyjne, szczegółowo określała swoje cele, zatrudniała celebrytów, pozycjonerów, którzy pomogą budować określony przekaz i zapewnią mu zasięg. Taka firma zadba o to, aby reprezentował ją agent ubrany schludnie, elegancko itp. To wszystko wchodzi w skład planowania strategicznego – które ma dokładnie taką formę, jaką formę ma Twoja działalność i jakie cele stawiasz przed własną marką. W zależności od charakteru prowadzonej działalności będą to inne szczegóły, inne problemy i wyzwania. Im wcześniej zaplanujesz swoje działania budujące własną tożsamość, w oparciu o autentyczne cechy – tym lepiej. Budowanie strategii to proces składający się z wielu mniejszych działań i wielu elementów.

 

Elementy wizerunku marki, czyli diabeł tkwi w szczególe

 

Trudno jest merytorycznie opowiedzieć o wszystkich istotnych elementach wizerunku, bez jednoczesnego pisania książki w kilku tomach. Dlatego dziś zaznaczam tylko kilka wybranych haseł, które będę rozwijał na blogu i vlogu. Jeśli wiesz jakie wrażenie chcesz wzbudzać musisz przekazać to światu.

Warto zadbać o to, aby Twoje logo, strona www, stopka w mailu, grafika na Facebooku, opakowanie produktów, sposób komunikacji z potencjalnym klientem, działania promocyjne – tworzyły spójną całość. Wszystkie elementy wizerunku firmy powinny zwierać się w jednej logicznej i opracowanej koncepcji. Diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach.

 

W skład elementów wizerunku wchodzą nie tylko materiały promocyjne, czy marketingowe ale też mniej oczywiste elementy identyfikacji wizualnej, takie jak: wygląd naszego biura, aparycja sekretarki która wita gości, wystrój salki konferencyjnej, w której spotykamy się z klientami itd. Im bardziej Ci zależy na wizerunku, tym więcej elementów obejmie Twoja strategia. W jednym z moich poprzednich wpisów rozwinąłem ten wątek i podsumowałem 10 elementów budowania marki.

 

Relacje biznesowe, a wizerunek

 

Im wcześniej zdasz sobie sprawę, że wizerunek tworzą ludzie tym lepiej. Musicie zadbać o odpowiedni zespół. Zaczynając od siebie, a kończąc na Pani z recepcji. Warto mieć świadomość jak bardzo relacje z obecnymi klientami budują Twoją markę.

 

To nie wszystko oczywiście. Warto co jakiś czas przeprowadzić badanie satysfakcji klientów, przeanalizować opinie, zainteresować się tą kwestią. Budowanie relacji i podtrzymywanie dobrych stosunków to świetny i w pełni darmowy sposób tworzenia pozytywnego wizerunku. Wymaga oczywiście wysiłku i czasu – jak wszystko co ma mieć jakość.

Aby wzmacniać ten element warto pomyśleć o obecności na ważniejszych imprezach branżowych. Warto brać udział w konferencjach i spotkaniach, na których masz szanse osobiście kreować wizerunek swojej marki wśród różnych środowisk, zdobyć nowe kontakty, podejrzeć konkurencję. Na blogu niedawno wspominałem o marketingu relacji, zachęcam do zapoznania się z tym wpisem w ramach uzupełnienia tematu 😉

 

Budowanie wizerunku firmowego

 

 

Działania poprawiające wizerunek marki

 

 

Każda firma jest inna. A przy kreowaniu wizerunku trzeba być elastycznym i otwartym. Nasze działania muszą być skoordynowane i dopasowane do bieżących realiów. O jakich działaniach mówię?

 

Mam namyśli zarówno wątek sprzedażowy, reklamowy, ale też takie kwestie jak pozycjonowanie w sieci. Żyjemy w czasach kiedy biznes jest nierozerwalnie związany z internetem. Może Pani Grażyna jakoś się obejdzie bez własnej witryny w sieci, ale firma ubezpieczeniowa już nie.

 

Obecność w internecie wiąże się z kolei z szeregiem czynników, które musisz wziąć pod uwagę i solidnie zaplanować. Pozycjonowanie buduje Twój wizerunek w bardzo bezpośredni sposób – pozwala Ci zaistnieć w internecie po wpisaniu określonych fraz i słów kluczowych. To ważny ale tylko jeden aspekt Twoich działań. Reklama? Koniecznie! Ale pozostaje pytanie gdzie, za ile, do kogo?Sprzedaż? Oczywiście! Ale w jakiej formie? Mailing? Kampanie w social mediach?

Musisz zdawać sobie sprawę, że nie wszystkie Twoje pomysły od razu wypalą. Ale jeśli nie będziesz aktywny, nie będziesz kombinować, dowiadywać się i działać – nic z tego nie będzie.

 

To droga, którą musisz przejść i nikt tego za Ciebie nie zrobi. A z drugiej strony trudno będzie Ci przejść przez nią samotnie – bez zespołu, bez zaufanych specjalistów będzie ciężko. Praca przy wizerunku firmy to praca, która się nie kończy po jednym sukcesie, ani nie traci sensu po jednej porażce.

 

Gdy się tak dobrze zastanowić bród za paznokciami u Pani Grażyny z bazarku, u której chcesz kupić warzywa może paradoksalnie budzić pozytywne refleksje – rodzi bowiem wrażenie, że Pani Grażyna tymi właśnie rękoma jeszcze dziś rano rwała osobiście buraki, które teraz sprzedaje Ci na straganie. Zupełnie przeciwne odczucia będzie wzbudzał niedomyty agent ubezpieczeniowy 😉

 

A przede wszystkim… Jeśli chcesz być postrzegany jako profesjonalista musisz się nim stać, a dopiero potem zastanowić się jak z tym przekazem ruszyć w świat.

 

Jeśli nie masz na siebie pomysłu – nie załamuj się, ale też nie ignoruj problemu. Zapewniam Cię – jakość rodzi jakość, dlatego też warto skorzystać z wsparcia kogoś kto to rozumie. Mogę Ci pomóc – nie od dziś zajmuję się budowaniem wizerunku i strategią biznesową. Skontaktuj się ze mną i porozmawiajmy o szczegółach.

Droga baner 3

Podcasty – co to i dlaczego warto?

Podcasty – co to i dlaczego warto?

Podcasty nie są nowym formatem. W zasadzie od kilkunastu lat są w powszechnym użytku ale dopiero od niedawna przeżywają prawdziwy rozkwit. Przybywa słuchaczy, twórców, pojawia się coraz więcej portali o tej tematyce. Powodów tego jest kilka. Chyba najważniejszy z nich to dostępność i fakt, że spokojnie można łączyć słuchanie ich z innymi czynnościami. To ten rodzaj contentu, który nie angażuje w 100% i nie wymaga takiej uwagi jak tekst, czy video.

W dzisiejszym wpisie opowiem o nim więcej. Podpowiem też dlaczego warto włączyć go do strategii marketingowej i jakie to może przynieść korzyści. Na koniec podzielę się podcastami, które sam słucham i cenię. Zapraszam!

 

Podcast – co to takiego?

 

Podcast to mówiąc inaczej audycje, które publikuje się w sieci. Zazwyczaj nieodpłatnie w formie audio lub video. To nagrania, które mają charakter podobny do programów radiowych lub telewizyjnych, które dodatkowo są pogrupowane w serie, cykle, kategorie pod kątem tematów. A tych jest naprawdę dużo! Podcasty tworzyć może każdy, od blogerów przez popularnych artystów, specjalistów z różnych dziedzin, po firmy, marki i wydawców medialnych. Podcasty ukazują się z różną regularnością, w zależności od koncepcji. Mogą być cotygodniowe albo okazjonalne. Tu nie ma sztywnej zasady. Wszystko zależy od konkretnego programu i wizji autora. 

Pierwotnie podcasty były dostępne dla urządzeń iPod. Stąd też wzięła się ich nazwa, która jest połączeniem słów iPod oraz broadcast. Początkowo istniały tylko w iTunes, który w zasadzie nadal jest największym i najpopularniejszym ich zbiorem na świecie. Tak jak wspomniałem, rozwój tej dziedziny jest dynamiczny, więc naturalnym zjawiskiem było pojawienie się kolejnych katalogów i nowych platform. W sieci można trafić na przykład na: Pocket Casts, Overcast, Podcast Republic, Podcast Go. Duży wybór audycji znajdziemy też na Spotify, Tidalu, YouTube. Obecnie mamy też dostęp do polskich katalogów takich jak np. Polskie podcasty, Podkasty, Podstacja itp.

 

Na rozwój i popularność podcastów ma na pewno wpływ fakt, że można ich wygodnie słuchać zawsze i wszędzie. Czy to w trakcie sprzątania, gotowania, w trakcie treningu, albo długiej podróży autem. Tak jak ja ostatnio:

 

 

Aby słuchać podcastów wystarczy telefon i internet, czyli coś co każdy z nas ma zazwyczaj przy sobie. Aby je tworzyć, też nie trzeba mieć w zasadzie żadnych specjalnych umiejętności, ani dużych nakładów finansowych. Wystarczy mikrofon i komputer, albo smartfon. Oczywiście trzeba mieć ciekawy pomysł, dobrze przemyśleć koncepcję i wiedzieć co się mówi 😉 

Między innymi ta dostępność sprawia, że podcasterów jest coraz więcej. Tak samo jak coraz więcej marek i firm zaczęło aktywnie korzystać z tego narzędzia i formy content marketingu. Dlaczego? Jakie korzyści może to przynieść?

 

 

Dlaczego warto wykorzystać podcasty w biznesie?

 

 

O jednym z głównych powodów, dla których warto tworzyć podcast firmowy już wspomniałem. Chodzi o wygodę. Zarówno od strony autora, jak i odbiorcy. Nie ogranicza nas budżet, wymagania sprzętowe, a jedynie nasza wyobraźnia. Swoboda działania ma duże znaczenie, bo daje w zasadzie nieograniczone możliwości jeśli chodzi o tematykę, styl prowadzonych audycji itd. Dzięki temu podcast staje się narzędziem, które można dostosować do własnych potrzeb, celów i wizji. Tak samo prywatnie jak i zawodowo. Można (a nawet trzeba!) nadać mu indywidualny charakter, który w przypadku marki, będzie pomagał budować jej pozytywny wizerunek. Włączenie tej formy contentu do działań marketingowych może przynieść bardzo dobre efekty. W końcu działa to w podobny sposób jak tworzenie bloga na firmowej stronie, albo angażujących grafik w social mediach. Jakby nie patrzeć, to kolejna forma treści, którymi dzielimy się z odbiorcami. Inna od tekstu czy obrazu, co ma swoje zalety…

 

Zwłaszcza, że coraz częściej słyszy się o zjawisku zmęczenia ekranem. Żyjemy w czasach, gdzie w zasadzie przez cały czas patrzymy się w jakiś ekran. W pracy wpatrujemy się w komputer, w drodze do domu w smartfona, w domu odpalamy telewizor, a w weekend zabieramy rodzinę do kina 😉 Oczywiście to duże uproszczenie. Chodzi jednak o ogólne zjawisko, w którym ekrany zaczynają nas powoli przytłaczać. Podcast staje się zatem przyjemną odskocznią. Nie angażuje tak jak film, nie wymaga też skupienia takiego jak książka. Coraz więcej osób wybiera go właśnie z uwagi na ten fakt.

 

Innym ważny powodem dla którego warto tworzyć podcasty są aktualne trendy. Na przestrzeni ostatnich lat ich popularność mocno wzrosła. Coraz więcej osób słucha coraz większej ilości audycji. Jeśli Wasza marka ma docierać do jak największej liczby potencjalnych klientów, to trzeba być tam gdzie oni. To proste. Jeśli widzimy, że coraz więcej osób słucha podcastów, dobrze byłoby wyjść im na przeciw. Szybko może się okazać, że to docenią, a dodatkowo będziemy w stanie przyciągnąć do siebie zupełnie nowych odbiorców i tym samym zwiększać zasięg naszych działań marketingowych.

 

Swobodny dostęp do podcastów to kolejny istotny argument. Chodzi nie tylko o rosnącą ilość katalogów i audycji w internecie ale też o możliwość ich archiwizowania i powrotu do nich w odpowiedniej chwili. Ulubionej audycji można posłuchać w dowolnym momencie. To sprawia, że nasz komunikat nie jest w żaden sposób ograniczony czasowo. A odbiorca ma możliwość zapoznania się nie tylko z naszymi aktualnymi audycjami, ale też z tym, które przeoczył. To korzystna opcja dla obu stron.

 

Tworzenie firmowego podcastu będzie też sprzyjało budowaniu relacji z odbiorcą. Dystans między autorem, a słuchaczem mocno się skraca. Czasami można wręcz odnieść wrażenie, że siedzi się ze znajomym przy kawie i słucha jego podpowiedzi. Podcast ma zdecydowanie bardziej ludzką i atrakcyjną formę, niż na przykład ściana tekstu. Oczywiście wiele zależy od samego twórcy, pomysłu, programu, a nawet barwy i tonu głosu prowadzącego. Najważniejsze, że mamy szansę w atrakcyjnej formie podzielić się z odbiorcami wartościowym contentem, albo dostarczyć im rozrywki. W zależności od naszych założeń i potrzeb.

 

 

Jakich podcastów słuchać?

 

 

Tak jak wspomniałem, podcastów jest coraz więcej. Jestem przekonany, że każdy z Was znajdzie coś dla siebie. Niezależnie czy szukacie wartościowej wiedzy, rozrywki, czy jest to związane bezpośrednio z waszą działalnością zawodową, albo z hobby i zainteresowaniami. Wybór jest naprawdę spory.

 

W ramach podpowiedzi mam dla Was kilka propozycji od siebie. W zasadzie to po prostu 10 podcastów, których ostatnio słucham najczęściej:

  • Sukces.pl

  • Rozwój osobisty dla każdego

  • Z Pasją o mocnych stronach

  • The Charged Life

  • Achieve your goals

  • Biznes w IT Piotr Bucki

  • Po ludzku o pieniądzach

  • Mała wielka firma

  • Biznes od początku

  • Lepiej teraz

 

Sam też od jakiegoś czasu walczę z myślami i zastanawiam się nad stworzeniem własnego podcastu. Szukam ciekawej koncepcji i pomysłu na siebie. Wolę, aby przyszło to naturalnie, bo naprawdę nie ma sensu robić tego na siłę. Wam też tego nie polecam, póki nie będziecie mieć fajnego pomysłu, jasno określonej koncepcji i odpowiedniej ilości czasu. Co w moim przypadku ma ogromne znaczenie 😉

A jak jest z Wami? Myśleliście o własnym podcaście? A może już go prowadzicie? Może polecicie jakiś, który lubicie słuchać – nie tylko w tematyce biznesowej? Dajcie znać w komentarzach, chętnie sprawdzę i posłucham na przykład stojąc w korkach, albo grając w kosza 😉

Brand hero – od zera do bohatera

Brand hero – od zera do bohatera

Brand hero, czyli inaczej mówiąc bohater marki nie jest jakimś nowym zjawiskiem czy trendem. Trwa od dawna, w zasadzie od końcówki XIX wieku, kiedy popularność zyskał ludzik Michelin – Bibendum. Kojarzycie tę postać z samochodowych opon? W dzisiejszym wpisie opowiem Wam dlaczego warto stworzyć bohatera marki, jaką powinien spełniać rolę i na co warto zwrócić uwagę. Przy okazji zebrałem kilka dobrych przykładów na to, jak brand hero pomaga w budowaniu i rozwoju własnej firmy. 

 

 

Brand hero – bohater na miarę Twojej marki

 

 

Zacznijmy od podstawowego pytania, czyli po co i dlaczego warto stworzyć maskotkę, czy bohatera marki. Co sprawia, że firma decyduje się na stworzenie brand hero? Posiadanie firmowej maskotki jest dość popularne i szeroko spotykane na całym świecie. Ten trend jest bardzo wyraźnie widoczny choćby w sporcie. Każde mistrzostwa świata w piłce nożnej mają swoją maskotkę, każda drużyna NBA ma swoją maskotkę, w hokeju podobnie. Jakie znaczenie ma taki zabieg jeśli chodzi o biznes?

Wszystko związane jest z marketingiem i coraz większą potrzebą wyróżnienia się na tle konkurencji. Brand hero stał się elementem strategii marketingowej, choć przez jakiś czas sporo osób patrzyło na ten trend z przymrużeniem oka. Nie doceniając roli i korzyści jaką może to przynieść. Z czasem okazało się, że firmowa maskotka ma dużą moc oddziaływania na odbiorcę, czego konsekwencją było pojawienie się kolejnych bohaterów. Obecnie jest ich naprawdę dużo, nawet na naszym podwórku. Kilka ciekawych przykładów podam pod koniec dzisiejszego tekstu, a teraz skupmy się na kluczowej sprawie, czyli po co firmie brand hero?

 

Bohater marki – dlaczego warto?

 

  • okazja na wyróżnienie się na tle konkurencji – czyli to co wspomniałem na początku, posiadając maskotkę firmową stajemy się rozpoznawalni w jeszcze większym stopniu. Brand hero staje się dodatkowym, alternatywnym, unikalnym i często bardziej charakterystycznym elementem tożsamości marki niż nasze logo. To ważne zwłaszcza dlatego, że duża ilość konkurencyjnych firm ma podobne usługi do naszych. Często też podobne ceny i jakość. Nagle wpadamy do jednego wora podobnych do siebie marek i trudno będzie zwrócić na siebie uwagę potencjalnych klientów. Brand hero to znacząco ułatwia
  • marka staje się łatwiejsza do zapamiętania – dzięki większej rozpoznawalności i dodatkowym skojarzeniom wizualnym nasi klienci będą kojarzyć nas w jeszcze większym zakresie i chętniej do nas wrócą.
  • brand hero wywołuje emocje – to ma ogromne znacznie marketingowe. Z drugiej strony czasem naprawdę nie jest łatwo w jakikolwiek sposób te emocje u odbiorców wywołać. A maskotka z zestawem swoich określonych, wbudowanych cech robi to poniekąd naturalnie. Jeśli bohaterem jest sympatycznie wyglądająca, uśmiechnięta postać, wywołuje naturalną i nie wymuszoną reakcję. Oczywiście to tylko przykład – przekaz i reakcje mogą być dopasowane pod konkretne potrzeby i założenia. Dobrze, aby tak było.
  • ułatwia i wzbogaca komunikację – marka dzięki maskotce staje się bliższa odbiorcy, a przez znikają pewne blokady komunikacyjne. Poza tym bohaterowi zawsze będzie wolno więcej niż na przykład pracownikom. Może rzucić żartem, podtekstem i będzie to odbierane zupełnie inaczej niż w oficjalnym komunikacie marki. Przekaz przestaje być anonimowy.
  • pasuje do każdej branży – idea brand hero pasuje do każdej firmy, wszystko sprowadza się do wymyślenia dopasowanej postaci i koncepcji. Trzeba pamiętać, że brand hero ma określone cele, także jego charakter, wygląd i sposób interakcji powinien pomagać je spełniać i był zintegrowany z charakterem biznesu jaki prowadzimy.
  • dodatkowy rozgłos – może się okazać, że stworzony przez nas bohater stanie się na tyle charakterystyczny, ciekawy i zabawny, że stanie się atrakcją samą w sobie. Odbiorcy z jeszcze większą chęcią będą dzielić się z innymi komunikatem jaki wysyłamy z pomocą maskotki firmowej. A nasz komunikat zyska dodatkowy charakter wirusowy i zacznie rozprzestrzeniać się w większym stopniu – wirusowo.
  • większe zaufanie – to ciekawe, ale większość badań jednoznacznie wskazuje, że brand hero pomaga w zdobywaniu większego zaufania wśród potencjalnych i obecnych klientów. Przekazywanie pewnych wartości i treści z pomocą brand hero ma większą moc oddziaływania niż standardowe komunikaty. 
  • niskie koszty inwestycji – stworzenie bohatera marki nie jest bardzo ryzykownym krokiem. Zazwyczaj wiąże się z dobrym pomysłem, a nie koniecznością inwestowania na ten cel dużych środków finansowych. Biorąc pod uwagę ewentualne korzyści, to naprawdę niewielka kwota.
  • social media – bohaterowie marki świetnie radzą sobie w świecie portali społecznościowych. Można powiedzieć, że w tym środowisku dobrze się czują 😉 Charakter jaki mają social media pomaga też w budowaniu określonego przekazu i wizerunku marki, oraz ułatwia komunikację. Pomaga zwiększyć konwersję, zdobyć nowych fanów i wybić się z naszym przekazem do nowych odbiorców w sieci.

 

Podsumowałem kilka wybranych korzyści z posiadania bohatera marki, ale aby je osiągnąć nie wystarczy tylko chcieć. Nie każdy pomysł będzie skuteczny, czasami teoria i praktyka mogą się znacząco różnić. nikt nie da Wam żadnej gwarancji. Nie zawsze bohater Was uratuje 🙂  

 

 

O czym warto pamiętać tworząc bohatera marki?

 

 

Planując zatrudnienie do swojej firmy bohatera, ważne jest odpowiednie i staranne przygotowanie tego projektu. Często to czasochłonny proces. A nawet przy dużym nakładzie wysiłku i czasu nie mamy pewności, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.

 

Można natomiast zwiększyć swoje szanse pamiętając o kilku ważnych aspektach:

 

  • brand hero to nie logo – nie wystarczy stworzyć jednej grafiki, którą będziemy przemycać w naszym contencie. To musi pójść dalej. Sama identyfikacja wizualna to za mało – trzeba dopisać do tego konkretną historię, umiejętnie ją opowiedzieć i doglądać efektów.
  • bohater musi mieć określony zestaw cech – powiem więcej, cechy te muszą być tożsame z wizerunkiem marki i przekazem jaki chcemy puścić w świat. Na pewno musi być jakiś. Musimy ożywić naszą postać – nawet jeśli nie planujemy robić go w formie animacji. Musimy sprawić, aby posiadał swój charakter i osobowość. Tak, aby dało się go lubić (czyli wywoływać emocje) i pojawiała się naturalna potrzeba wchodzenia z nim interakcję.
  • bohater musi być unikalny – tylko wtedy możemy mówić o wyróżnieniu się od konkurencji. Nie ma mowy o kopiowaniu pomysłów, nawet z inspiracjami bym uważał. Im bardziej bohater będzie nasz, tym większa szansa, że nigdy nie będziemy skojarzeni z inną marką.
  • brand hero musi być stworzony pod odbiorcę – oczywiście można też wyjść z założenia, że za pomocą bohatera marki chcemy trafić do nowej grupy docelowej. Tak jak wspomniałem, sporo zależy od Waszych indywidualnych założeń jakie chcecie spełnić przy pomocy brand hero. Natomiast uogólniając – dobrze, aby maskotka była stworzona pod naszą grupę docelową. Pod odbiorcę na którego chcemy oddziaływać. Niech odpowiadała na jego potrzeby, komunikowała się jego językiem, odpowiadała na jego zainteresowania. 
  • bohater musi budować pozytywny ale autentyczny wizerunek marki – jakie mocne strony ma Twoja marka? Za co cenią Was klienci? Jaka atmosfera u Was panuje? Istotne jest by brand hero odzwierciedlał realne cechy Twojej firmy. Podbijał ich znaczenie i ewentualnie uzupełniał o nowe. Bohater z jednej strony musi współgrać z wizerunkiem, a jednocześnie go tworzyć. Musi wyrażać Twoją markę, a jednocześnie poprawiać jej wizerunek.  
  • spójna koncepcja – duże znaczenie w ostatecznym rozrachunku, będą miały też wszystkie detale, które tylko pozornie wydają się błahe. Dobór kolorystyki z którą kojarzą nas już klienci. Dobrze, żeby wygląd bohatera też był związany bezpośrednio z prowadzoną działalnością, aby był częścią spójnej narracji. Trudno sobie wyobrazić, żeby bohaterem marki Żubr, był delfin prawda? 🙂
  • nic na siłę – z jednej strony każda firma może mieć bohatera na swoją miarę, z drugiej strony nie każda musi. Jeśli Wasz brand hero ma być stworzony na siłę, lepiej sobie odpuścić, albo poczekać aż pojawi się naprawdę dobry pomysł. Kreatywność jest procesem, który paradoksalnie potrzebuje trochę nudy, spokoju, odbicia od tematu na jakiś czas. Wspomniałem o tym we wpisie odnośnie kreatywności w biznesie

 

 

Bohaterowie marki – przykłady z kraju i zagranicy

 

 

Po co przykłady? Bo warto uczyć się na cudzych błędach i warto podglądać tych co już pewne szlaki przetarli. Łatwiej wtedy znaleźć odniesienie do własnych pomysłów. Dlatego poniżej mam dla Was kilka przykładów bohaterów marek z naszego podwórka, jak również z zagranicy. Założę się, że większość z Was kojarzy je bardzo dobrze. Co byłoby potwierdzeniem, że dobrze spełniają swoją rolę. Który należy do Waszych ulubionych?

 

Króliczek Duracell

 

https://www.youtube.com/watch?v=3z8ggnNkMOY

 

Orange – Serce i Rozum

 

 

Harnaś

 

 

 

M&M’s

 

 

 

Inpost – Paczucha

 

https://www.youtube.com/watch?v=juA4nCvN5s0

 

 

Oczywiście to nie wszystkie fajne przykłady. Możecie pójść dalej i sprawdzić sobie kolejne:

  • Zebra z Wedla
  • Plush
  • Kubuś
  • McDonald’s
  • Milka
  • Nesquik
  • Chetoos
  • Henio i Krysia z Tesco

 

Gdyby tak się zastanowić to przykładów można mnożyć, ale wnioski pozostają podobne. Mam nadzieję, że udało mi się je dziś zgrabnie podsumować. Może sami macie jakieś przemyślenia w tym temacie? Jaki jest Wasz ulubiony bohater marki? A może któryś działa Wam na nerwy? Sam planuję od kilku miesięcy stworzyć brand hero w jednej ze swoich firm. Mam różne pomysły, ale do tej pory do żadnej nie jestem przekonany. Może za jakiś czas poproszę Was o pomoc w wyborze, ale póki co nic na siłę 🙂

Powodzenia!