Trudno znaleźć firmę, w której nie wykorzystuje się mailingu. Nie zawsze jest stosowany w ten sam sposób, potrafi mieć różne funkcje i znaczenie, natomiast nie zmienia to faktu, że to jeden z najtańszych, najwygodniejszych, a przy tym nadal skuteczny sposób komunikacji z klientem. Ale czy na pewno? Dlaczego warto wykorzystać mailing w marketingu i jak go skutecznie zorganizować? W dzisiejszym wpisie podsumowałem najważniejsze informacje na ten temat, jak również przygotowałem kilka praktycznych porad od siebie. Zapraszam!

 

Po co ci mailing w biznesie?

 

Dużo mówi się o różnych dominujących trendach w marketingu internetowym, ale już od dłuższego czasu nie wymienia się wśród nich mailingu. Nie oznacza to jednak, że to przestarzałe narzędzie, które całkowicie wyszło z użytku. Marketing to dziedzina, która zmienia się bardzo dynamicznie. Równie szybko co potrzeby i przyzwyczajenia internautów, zmieniają się narzędzia jakie wykorzystujemy, aby do nich docierać. Mailing, czyli jedno z pierwszych narzędzi e-marketingu, także tym zmianom podlega. Dlaczego warto z niego korzystać?Niezależnie od tego jakie masz zdanie na ten temat i jakie masz podejście do mailingu, z pewnymi argumentami nie ma co walczyć. Oto kilka z nich:

 

  • Niskie lub zerowe koszty – mailing wiąże się ze zdecydowanie niższymi wydatkami, niż w przypadku reklamy tradycyjnej, albo innych form komunikacji z naszymi klientami. W zasadzie można powiedzieć, że można go skutecznie stosować za darmo.
  • Wygoda – nawet duże kampanie mailowe i ambitne projekty wygodnie zaplanujesz i zrealizujesz siedząc przy komputerze. Nie musisz mieć zespołu fachowców, zaawansowanych narzędzi, specjalnych warunków. Możesz przygotować sobie gotowe szablony, ułatwić sobie pracę na różne sposoby.
  • Szybkość – mailing daje możliwość wysyłania naszych treści niemal w czasie rzeczywistym. Kilka sekund od wysłania e-maila, ląduje on w skrzynce odbiorczej.
  • Prostota – tworzenie kampanii mailingowej, zwłaszcza przy użyciu obecnie dostępnych narzędzi jest naprawdę proste. Typowe przeciągnij i upuść. Jeśli twierdzisz inaczej, znaczy się, że coś robisz źle 😉
  • Zasięg – nie istnieją żadne granice poza rozmiarem naszej bazy danych. Możemy wysyłać nasze komunikaty do każdego kraju, do każdego rodzaju grupy odbiorczej. Nie każdy ma konto na Twitterze, LinkedIn ale zdecydowana większość ma swój adres mailowy, prawda?
  • Analiza – w mailingu masz dostęp do istotnych statystyk i danych, które pomagają w analizie naszych działań marketingowych. Wiemy jakie reakcje i zachowania wzbudziła nasza wiadomość, w związku z tym wiemy jak poprawić nasze działania i jak sprawić aby nasz marketing był jeszcze bardziej skuteczny.
  • Bezpieczeństwo – po wejściu w życie RODO mogłoby się wydawać, że działania e-marketingowe będą trudniejsze i bardziej wymagające. Osobiście uważam, że RODO (o którym pisałem już wcześniej kilkukrotnie, kliknij i zobacz jeden z wpisów) utrudniło działania jedynie nieuczciwym firmom i spamerom. Jeśli pozyskałeś bazy danych legalnie, dopełniłeś obowiązków związanych z ochroną danych osobowych jesteś bezpieczny. Tak jak Twoich subskrybenci.

 

Warto korzystać z możliwości jakie daje email marketing trzeba tylko wiedzieć jak, do kogo, dlaczego i po co. Same chęci nie wystarczą. Choć są ważne – kluczem jest wiedza i umiejętne jej wykorzystanie w praktyce. Tak jak we wszystkich naszych działaniach biznesowych, nie tylko w marketingu, trzeba wypracować skuteczne podejście i metody – ogólnie mówiąc strategię. Podpowiem Wam teraz kilka własnych sposób jak tworzyć skuteczny mailing. Jak to często bywa w takich sytuacjach, wiele zależy od indywidualnych cech, potrzeb i warunków biznesowych. Są jednak pewne podstawowe i uniwersalne zasady, które powinny Wam pomóc.

 

Poradnik dla przedsiębiorców

 

Jak stworzyć skuteczny mailing?

 

Jak to często w marketingu bywa, skuteczność naszych działań jest uzależniona od szeregu czynników i zmiennych. Często to indywidualne kwestie, związane z charakterem naszej branży, z naszą grupą docelową, celem jaki chcemy osiągnąć. To powinno narzucać nam sposób myślenia. Olbrzymie znaczenie ma też nasza kreatywność, znajomość potrzeb i oczekiwań naszych klientów, ale to przecież żadna nowość. Poniżej opisałem kilka własnych przemyśleń, doświadczeń i praktycznych porad, które powinny Wam pomóc tworzyć skuteczne kampanie mailingowe.

 

Wyróżnij się w biznesie

Jedna z podstawowych maksym marketingowych ma zastosowanie również w tym przypadku. Tak jak zapewne wiecie, a ja wspomniałem na wstępie – mailing to jedno z najczęściej stosowanych narzędzi marketingowych. To sprawia, że bardzo trudno jest się wyróżnić na tle konkurencji. Kreatywność w marketingu jest wyjątkowo ważna. Ponad połowa odbiorców uzależnia swoje decyzje o zapoznaniu się z mailem, od jego tematu i nagłówka. Rodzi się oczywisty wniosek, że temat naszych wiadomości i treść musi zainteresować odbiorcę już na wstępie. Musi być chwytliwy. Jak to osiągnąć? Nie bój się próbować nowych pomysłów, eksperymentować, pamiętając jednak o celu jaki Ci przyświeca i tego jak zorganizowałeś swój lejek sprzedażowy. Kolejny nudny mail z informacją o zniżkach, o usługach? A może opiszesz swoją własną historię? Podzielisz się subiektywną opinią na jakiś gorący, aktualny temat? Opowiesz o swoim produkcie lub usłudze z perspektywy użytkownika?

 

Personalizacja maili

Dobrze, aby wiadomość nie tylko zawierała imię odbiorcy ale też, aby treść maila była skierowana bezpośrednio do niego, a nie w bliżej nieokreśloną przestrzeń. Im bardziej bezosobowo brzmi Twój mail, tym bardziej staje się obojętny i mniej zainteresowania będzie wzbudzać. Personalizacja to często kwestia detali, ale robi dobre wrażenie i jest fajną podkładką pod budowanie relacji. Jeśli skrócisz dystans miedzy marką a odbiorcą stosując odpowiedni język, formę stylistyczną, bezpośredni przekaz – Twoja marka stanie się mu bliższa. Jeśli skrócimy go na tyle, że uda się nawiązać relację, to nasze maile staną się wyczekiwane, nie będą lądować w spamie. To też wpływa na naszą wiarygodność, ułatwia budowanie naszej marki w świadomości potencjalnych klientów ale też przynosi dobre efekty sprzedażowe.

 

Odpowiednia forma i budowa maila

Aby zwiększyć skuteczność, nasze maile muszą mieć określoną formę. Temat powinien być krótki i konkretny. Badania pokazują, że im krótszy, tym jest chętniej klikany. Nie jestem fanem wrzucania w tematy dodatkowych znaków, ale w niektórych przypadkach jakaś ikonka, albo emoji może być dobrym pomysłem i zwracać uwagę. Treść maila też musi spełniać pewne kryteria – musi być wartościowa dla odbiorcy, odpowiednio pogrupowana i sformatowana. Dobrze też wrzucić jakąś ciekawą grafikę związaną z tematem – nawet jeśli nie każdy pobiera obrazy w mailach. Nasze maile mają być wartościowe (co uzależnione jest z poznaniem oczekiwań odbiorcy i odpowiedzi na nie) ale też wygodne do czytania, zjadliwe i łatwe do przyswojenia. Im lepiej to zorganizujecie, tym lepszy będzie efekt. Pamiętajcie też, że szerokość maila nie powinna przekraczać 600 pikseli a jego optymalna długość to ok 60-150 słów (do 200). Najważniejsze informacje wrzucajcie na górze – wyświetlają się wtedy w podglądzie wiadomości.

 

Content królem

Forma i wygląd maila są bardzo ważne, ale król jest tylko jeden. Nasz content, czyli treść maila musi być ciekawy, atrakcyjny. Wiem, że to ogólniki. Te tematy będą ściśle związane z Waszą działalnością, z zainteresowaniami naszych odbiorców. Jeśli prowadzisz serwis rowerowy, to ten temat powinien być wiodący – wyjściowy. Nie ma sensu pisać o sytuacji gospodarczej Marrakeszu. Nie znaczy to oczywiście, że każdy mail musi być o tym samym, w tej samej formie i zakresie. Aby content był wartościowy, dobrze aby był urozmaicony. Trzymając się przykładu z serwisem rowerowym – możesz dzielić się filmikami, w których pomagasz radzić sobie z drobnymi usterkami, albo na przykład możesz przygotować trasy rowerowe jako plan do pobrania. Pomysłów jest naprawdę wiele.

 

Pilnuj się!

Wysyłając mailing pamiętaj o tym aby był poprawny stylistycznie, gramatycznie, bez błędów ortograficznych i literówek. Niektórzy są na nie uczuleni. Trzeba maksymalnie ograniczyć wszystkie czynniki, które mogą zniechęcać do naszych maili, a to jest jedna z podstawowych kwestii. Zanim naciśniecie przycisk wyślij sprawdźcie dokładnie czy nie wkradł się jakiś chochlik, a jeśli nie czujecie się na tyle silnii w ortografii, czy interpunkcji żeby zrobić to samemu, może wspomagać się dodatkowymi narzędziami. Sam czasem korzystam np. z Ortografa – wystarczy wkleić tekst, a program zaznaczy nam wątpliwe fragmenty i zaznaczy błędy do poprawy.

 

Narzędzia do mailgu

Narzędzi do mailingu jest sporo, sam korzystałem dotychczas z trzech: Freshmaila, Mailchimpa i GetResponse. Jeśli będziecie zainteresowani opisem tych aplikacji to dajcie znać w komentarzach – zrobię tego rodzaju wpis na blogu i przybliżę Wam tę kwestię. Większość działa jednak według tego samego schematu, a różnią się jedynie detalami. Każdy umożliwia stworzenie projektu maila ze wszystkim niezbędnymi elementami, organizację baz danych, często ma też dodatkowe funkcjonalności – np. landing page. W każdym też mamy dostęp do statystyk niezbędnych pod analizę i monitoring naszych działań.

 

Filtry antyspamowe

Aby upewnić się, że nasza wiadomość nie trafi do spamu, warto przed każdym wysłaniem e-maila sprawdzić go pod tym kątem. Chyba wszystkie dostępne narzędzia posiadają opcję testów przed wysyłką – pozostaje jedynie o tym pamiętać i w razie problemów skorygować swój projekt.

 

Call to action

Jak wiecie CTA to Call To Action – wezwanie do działania. W naszych mailach musimy zachęcać do określonych działań, podrzucać wręcz na tacy reakcje, których oczekujemy od naszych odbiorców. Może to być button i link, który po kliknięciu przeniesie nas na stronę produktu, tematu z bloga, podstronę usługi związanej z danym tematem itd. Musimy mieć jasno określony cel jaki przyświeca danej akcji i aktywności. Nie zawsze musi to być sprzedaż. CTA może mieć formę linku w tekście, podlinkowanej grafiki, bezpośredniej zachęty. Forma może być dowolna, grunt aby była to jasna sugestia jakiej reakcji oczekujemy.

 

Częstotliwość mailingu

Osobiście unikam wysyłki maili w piątki i poniedziałki. Poniedziałek to zazwyczaj dzień, w którym trzeba wertować wiadomości z piątku, weekendu, ludzie mają zazwyczaj sporo spraw organizacyjnych i raczej mało czasu na wczytywanie się w maile. Piątek z kolei to początek weekendu i raczej większość osób marzy odstawić komputer na bok i nie zaglądać już do skrzynki mailowej. Wybór odpowiedniego dnia i pory może być bardzo ważnym czynnikiem poprawiającym skuteczność naszego mailingu. Tak jak jego częstotliwość. Chodzi o zachowanie pewnej konsekwencji i regularności. Kluczem będzie wyczucie – nie można robić mailingu ani zbyt często, ani zbyt rzadko. Jest to też związane z charakterystyką Twojej grupy odbiorców i ich przyzwyczajeń.

 

Baza mailowa

Od jakości Twojej bazy danych zależy jak bardzo efektywne będą Twoje działania email marketingowe. Jeśli są tam przypadkowe kontakty, które nie są zupełnie zainteresowani Twoimi treściami, nie spodziewaj się dużego zaangażowania. Czasami dobrze jest posegregować, pogrupować listy odbiorców i kierować do nich ściśle dopasowane treści. To generuje więcej pracy i czasu, ale w niektórych przypadkach jest uzasadnione i przynosi zaskakujące efekty.

 

Analiza działań

Mogę opisywać wytrwale kolejne sposoby i tematy, które pomagają w skutecznym mailingu. Jednak znacznie lepszym sposobem jest analiza Waszych konkretnych przypadków i danych. Tylko to pozwoli Wam dostrzec te drobne niuanse i detale, które będą decydować o całokształcie. Bez konkretnych danych i ich wnikliwej analizy będziecie błądzić po omacku. Umkną Wam błędy, czyli mówiąc inaczej, okazje aby ulepszyć własną strategię, zweryfikować podejście i metody działania. Jeśli chcesz sprawdzić o czym jeszcze warto pamiętać w kontekście analizy działań marketingowych zachęcam do lektury wpisu poświęconego temu wątkowi! A jeśli potrzebujesz pomocy w analizie marketingowej, włączając w to email marketing – zachęcam do kontaktu.

 

Mam nadzieję, że dzisiejsze podpowiedzi pomogą Wam rozpocząć albo ulepszyć działania email marketingowe. Nie wymieniłem wszystkich aspektów jakie trzeba brać pod uwagę, ale zapewne będę jeszcze wracał do tego tematu na blogu. Między innymi w tekście: Jak budować legalną bazę mailingową. Jeśli nie chcesz przegapić kolejnego artykułu z tej serii, zapisz się do mojego newslettera i przekonaj się na własnej skórze jak podchodzę do mailingu i jak sam go wykorzystuję w praktyce. Oczywiście to nie musi być komunikacja jednostronna – zachęcam też do bezpośredniego kontaktu, czy to mailowego właśnie, czy też poprzez moją stronę, kanały social media.

Zapraszam!