Własna firma czy etat?

Własna firma czy etat?

Jedno z odwiecznych pytań: własna firma, czy etat? Jeśli szukacie odpowiedzi, to dobrze trafiliście. W dzisiejszym tekście pomogę Wam wybrać, pokażę plusy i minusy obu scenariuszy, ale nie oczekujcie, że zrobię to za Was.

 

Własna droga w biznesie

 

Jeśli ktoś wmawia Wam, że jest jeden właściwy scenariusz, jedna prawidłowa odpowiedź, to znaczy, że nie warto go słuchać. Albo nie mówi Wam wszystkiego, albo mówi o sobie. Zarówno praca na etacie, jak i założenie własnego biznesu może być drogą na szczyt, albo na samo dno. Zbyt wiele zależy od Was, Waszych indywidualnych cech, podejścia, planów, celów, wizji, pomysłów, możliwości i sytuacji, żeby ktoś mógł Wam powiedzieć co jest dla Was dobre, a co złe. Ja też tego nie będę robić.

 

Chcę tylko podzielić własnym spojrzeniem na ten temat. Moimi obserwacjami i doświadczeniami. A wszystko to z perspektywy kogoś kto stał po obu stronach barykady. Postaram się pokazać blaski i cienie obu pomysłów, wskazać ich wady i zalety. Tak aby w jakiś sposób ułatwić Wam wybór.

Ja własną ścieżkę już wybrałem i mogę powiedzieć jak się nią idzie. Z resztą robię to dość regularnie. Tu na blogu, jak również na YouTubie. W jednym z ostatnich filmów poruszyłem już temat pracy na etat, jeśli przegapiliście to nic straconego:

 

 

Na co dzień raczej zachęcam Was do brania losu i biznesu we własne ręce. Pokazuję, że prowadzenie własnej firmy jest dużym wyzwaniem, ale daje równie duże możliwości. Piszę i opowiadam o tym, bo sam tak pokierowałem swoimi planami i tak się spełniam. Nigdy i nigdzie natomiast, nie mówiłem, że praca na etat jest zła.

Złe jest ślepe podporządkowywanie swojego życia pod cudze wizje, pod cudze „wydaje mi się”. Niezależnie czy chcesz otworzyć firmę, czy pracujesz u kogoś – żaden z tych scenariuszy nie jest z zasady dobry, albo zły. Jakby wszyscy otwierali własne firmy, to nie byłoby pracowników etatowych. Jakby wszyscy chcieli pracować na etacie, to nie byłoby gdzie. Dlatego niezależnie od tego, która droga zawodowa i życiowa jest Wam bliższa, macie prawo wyboru i każda z tych dróg jest ważna. Może mieć sens. Każda może być drogą na szczyt, albo na samo dno. Kluczowe jest określenie, która z tych dwóch opcji będzie dobra dla Was konkretnie. Nie tylko z biznesowego, czy finansowego punktu widzenia. Jaki macie potencjał i jak go wykorzystać.

Ważne, aby określić własną zawodową drogę. Cel, który będzie przyświecał waszym krokom i determinował Was do wysiłku. Najważniejsze to realizować własny pomysł na biznes, mając świadomość jakie niesie ryzyko, jakie przyniesie korzyści i jakie wyzwania. I o tym teraz słów kilka.

 

Własna firma czy etat?

 

Aby ułatwić Wam decyzję i rozważania, przygotowałem kilka argumentów przemawiającym na korzyść posiadania własnej firmy, jak również pracy na etacie. Niektóre z nich upewniają mnie w przekonaniu, że dobrze zrobiłem zakładając własny biznes. A niektóre uświadamiają jak fajnie jest pracować na etacie. 

 

Plusy pracy na etacie

  • bezpieczeństwo – prawdą jest, że praca na etacie wiąże się z większym poczuciem bezpieczeństwa, stabilizacji. Wiesz, że w określony dzień otrzymasz określone wynagrodzenie, co ułatwia organizację domowego budżetu i planowanie wydatków. Praca na etacie może nie jest całkiem pozbawiona ryzyka, ale z pewnością jest bezpieczniejsza niż prowadzenie własnej firmy.
  • mniejsza odpowiedzialność – to kolejny argument przemawiający za pracą na etat. Popełniając błąd pracując u kogoś ryzykujesz zazwyczaj tylko posadą. Popełniając błąd jako przedsiębiorca konsekwencje są znacznie poważniejsze. Możesz przekreślić lata ciężkiej pracy, dziesiątki tysięcy zainwestowanych środków. Większa odpowiedzialność, to większa presja i ciężar, którego nie każdy chce dźwigać.
  • ochrona prawna i socjalna – pracownik na umowie o pracę może liczyć na solidną ochronę prawną, socialną i pewne udogodnienia, których przedsiębiorca jest pozbawiony. Prawo do wynagrodzenia, prawo do urlopu wypoczynkowego, wychowawczego, urlopu na dziecko, macierzyńskiego, prawo do określonych warunków pracy, prawo do zasiłku, odprawy itd.
  • urlopy – skoro już wspomniałem o tym wątku, to warto nadmienić, że prowadząc własną firmę zaplanowanie urlopu przypomina trochę Mission Impossible. Natomiast pracując na etacie nie dość, że masz gwarantowany urlop 20-26 dniowy, to jeszcze płatny.
  • czas pracy – praca na etacie to zazwyczaj praca od 8.00 do 16.00, od poniedziałku do piątku. 40 godzin w tygodniu, wolne weekendy. Marzenie każdego kto prowadzi własną firmę, wierzcie mi. Nawet jak czasem trzeba zostać po godzinach, to nie jest to regułą, tak jak w przypadku własnego biznesu. kiedy to w zasadzie nigdy do końca z pracy nie wychodzisz.
  • lepsza organizacja pracy – mając własny biznes, mega ważna staje się wielozadaniowość, zwłaszcza na początku. To często wykonywanie pracy i obowiązków kilku osób, co tworzy oczywiste problemy organizacyjnie. Pracując u kogoś nie musisz myśleć o księgowości, organizacji pracy innych, formalnościach itd. Pracownik ustala z szefem zakres obowiązków, których potem po prostu musi się trzymać. Nie musi tworzyć miejsca pracy, tylko dostosować się do panujących warunków. To upraszcza sprawę.
  • możliwość rozwoju – pracując na etacie łatwiej znaleźć czas na szkolenia, dokształcanie się i rozwijanie. Często to jeszcze pracodawca pokrywa tego koszt.
  • pewne wynagrodzenie – w przeciwieństwie do przedsiębiorcy, który często musi czekać na zwrot inwestycji, na efekty sprzedażowe, pracownik zarabia pieniądze od pierwszego miesiąca pracy, a jego wynagrodzenie może być już tylko wyższe w kolejnych. Prowadząc firmę nie zawsze można przewidzieć obrót i dochód, natomiast pracując na etacie pensja nigdy nie zejdzie poniżej pewnego poziomu. Jest pewna.

 

Minusy pracy na etacie

  • szef – często to jeden z większych minusów. Co ciekawe mówię to jako szef właśnie 😉 Nawet jeśli mówimy o dobrym szefie, to sama konieczność wykonywania poleceń przełożonego, bycie kontrolowanym i ocenianym bywa stresujące i ograniczające. Czasami przyjdzie Wam zrobić coś inaczej niż byście chcieli, albo coś na co nie macie ochoty – bo wódz tak chciał. 
  • zasady – będąc pracownikiem musisz przestrzegać regulaminów i zasad, które zdecydowanie łatwiej się nagina będąc swoim szefem. To również potwierdzam z doświadczenia. Pracując na etacie trzeba być w pracy punktualnie o wyznaczonych godzinach, trzeba przestrzegać określonych wytycznych, które mogą skutecznie komplikować życie. Jak możecie się domyślać – jako własny szef macie większą elastyczność. 
  • ograniczona decyzyjność – oczywiście to zależne od stanowiska pracy, ale przecież i tak zawsze ostatnie słowo należy do szefa. Jako pracownik masz ograniczony wpływ na niektóre decyzje firmy, jej strategię i kierunek rozwoju marki. Im większa firma, tym mniejszy masz wpływ na cokolwiek i tym trudniej jest realizować własne pomysły i ambicje.
  • praca pod cudzym szyldem – pracując u kogoś jesteście częścią czegoś większego. Mniej pracujecie na własne nazwisko, a bardziej dla dobra zespołu i marki pod której szyldem działacie.

 

Plusy posiadania własnej firmy

  • niezależność – to jeden z ważniejszych argumentów przemawiający za posiadaniem i budowaniem własnej marki. Podejmujecie takie decyzje i wyzwania, jakie chcecie, nie musząc martwić się cudzym zdaniem. Od Was zależy rozwój firmy, cele i strategia. To jakaś forma wolności, której jesteśmy pozbawieni pracując na etacie.
  • szansa na większe zarobki – prawda jest taka, że własna firma nie zapewnia stabilnego wynagrodzenia, ale daje większą szansę na większy zysk. To ile wyjmiecie, będzie uzależnione od tego ile włożycie. Również jeśli chodzi o własną pracę, wysiłek i poświęcony czas. Niestety nie zawsze tak jest, ale przynajmniej taka opcja jest w ogóle możliwa. Nie ma górnej granicy Twoich zarobków jeśli biznes wypali.
  • spełniacie marzenia – bo przecież własna firma to nie tylko możliwość zarobienia pieniędzy ale realizacji własnych planów, marzeń, pasji. Ktoś kto nie lubi sztuki, nie otwiera galerii. Otwierając biznes masz w końcu możliwość zająć tym co tak naprawdę Cię kręci! Realizować się w wybrany przez siebie sposób.
  • satysfakcja – prowadząc firmę macie możliwość zrobić coś wielkiego – dosłownie i w przenośni. Świadomość, że Wasza firma może wnosić coś dobrego do Waszego życia ale też życia innych – to olbrzymia i niekłamana satysfakcja. 
  • elastyczność – bycie swoim szefem, to większa elastyczność bez konieczności tłumaczenia się komukolwiek. I na prawdę nie chodzi tylko o to, że można wyjść z biura nie tłumacząc się nikomu. Nie chodzi o możliwość wzięcia urlopu w dowolnym terminie. To po prostu większa swoboda działań. Możliwość tworzenia własnych zasad.
  • większe możliwości – zakładając własną firmę zwiększają się Wasze obowiązki, odpowiedzialność, ale też możliwości. Od teraz sami wyznaczacie pewne granice. 

 

Minusy prowadzenia własnej firmy

  • podatki – to jedna z największych bolączek wszystkich przedsiębiorców. ZUSy, VATy, comiesięczne rozliczenia, które stają się sporym obciążeniem dla każdego kto prowadzi własną firmę. Nawet jeśli nie osiągasz zakładanych wyników i zysków, płacić podatki trzeba. I to niemałe! Popełnisz błąd – płacisz jeszcze więcej! Dlatego tak ważna jest profesjonalna i sprawdzona obsługa księgowa w firmie.
  • stałe koszty – czyli kolejne stałe wydatki, które musisz każdego miesiąca ponosić, niezależnie od uzyskiwanych dochodów. Pensje dla pracowników, koszty wynajmu i utrzymania biura, firmowego auta, rachunki, bieżące wydatki – naprawdę jest tego sporo.
  • odpowiedzialność – tak samo za siebie jak za innych. Mając własną firmę nie masz nad sobą bata, ale za to ponosisz pełną odpowiedzialność za siebie i swoich pracowników. Za błędy odpowiadasz całym swoim majątkiem, a niektórych błędów i potknięć nie da się odkręcić tak łatwo i bezboleśnie.
  • niepewność jutra i zarobków – to dotyczy zarówno pracy na etat, jak i prowadzenia własnej firmy. Czasami nie da się przewidzieć przyszłości, czasami jakiś biznes nie wypali i trzeba będzie go zamknąć. Wierzcie mi, że zdecydowanie łatwiej będzie w takiej sytuacji znaleźć nową pracę, niż zaczynać budować firmę od nowa. Ale nawet jeśli Wasza firma nieźle funkcjonuje, to nie macie żadnej gwarancji na to jak będą wyglądać Wasze zarobki. Jednego miesiąca możecie zarobić 2 tysiące, a innego 20 tysięcy. Nie ma reguły.
  • inwestycja – każdy biznes wymaga jakiejś inwestycji. Oczywiście tu dużo zależy od konkretnego pomysłu i jego skali, ale zawsze trzeba włożyć w to jakieś środki finansowe. Środki, które mogą wrócić do nas z zyskiem, albo zniknąć bezpowrotnie. Ryzyko w biznesie jest zawsze!
  • diametralna zmiana życia – nie wszyscy są tego świadomi i na to gotowi – własna firma zmienia całe życie. Zmusza do jeszcze lepszej organizacji własnego czasu, życia rodzinnego, wymaga ciągłej atencji. Pracy niemal 24h / dobę. Zwłaszcza na początku drogi. 
  • kontrole – to nie jest tak, że mając własną firmę nie podlega się żadnej kontroli. Urząd Skarbowy czuwa, choć kontrole skarbowe to nie jedyne tego typu atrakcje jakie na Was czekają. 

 

Tak to wygląda w skrócie. 

Mam nadzieję, że po dzisiejszym tekście łatwiej będzie Wam zdecydować co będzie lepszym wyjściem dla Was: własna firma czy etat? Mimo, że nie opowiedziałem o wszystkim, to mam wrażenie, że najważniejsze argumenty padły. 

A co Wy o tym sądzicie? Może jednak nie wspomniałem o ważnym aspekcie? Jakie macie podejście i doświadczenia? Jestem bardzo ciekawy Waszych historii i komentarzy

Biznes bez inwestycji – czy to możliwe?

Biznes bez inwestycji – czy to możliwe?

Jeśli do tej pory myśleliście, że do rozpoczęcia działalności niezbędne są solidne nakłady finansowe i wkład własny, to w dzisiejszym tekście postaram się przekonać Was, że byliście w błędzie.

Masz pomysł na biznes a nie masz pieniędzy?

Skontaktuj się z nami i przekonaj nas, że Twój projekt jest na prawdę wart inwestycji a zainwestujemy w niego razem! Jesteśmy ciekawi – zadwoń lub napisz do nas.

Podpowiem kilka pomysłów na biznes bez inwestycji i postaram się Was odrobinę zmotywować do działania.

Jak wiecie, na blogu staram się nie powtarzać treści, które pojawiają się na innych moich kanałach. Jeśli już, szukam okazji aby rozwinąć dany temat, tak aby zarówno moje filmy, jak i wpisy na blogu tworzyły sensowną całość. Dlatego zachęcam do obejrzenia vloga, który dodatkowo omawia dzisiejszy wpis. A na końcu wpisu znajdziecie drugą część filmu, w której podpowiadam jak pozyskać klientów przy niskim budżecie.

 

 

 

Czy możliwe jest rozpoczęcie działalności biznesowej bez inwestycji?

 

Biznes bez inwestycji jest jak najbardziej możliwy. Nie często na pytanie zadane w nagłówku odpowiadam od razu w pierwszym zdaniu, ale chcę, żeby sprawa była postawiona jasno.

I bynajmniej nie chodzi mi tu o sytuację, kiedy młody, początkujący przedsiębiorca przejmuje rodzinny interes, albo pochodzi z bogatej rodziny i na początku drogi otrzymuję niezbędną pomoc. Może liczyć na parasol bezpieczeństwa, zastrzyk gotówki na dzień dobry lub w przypadku turbulencji. Chodzi bardziej o historie bliższe mojej – czyli bez taryfy ulgowej na starcie. Budowanie własnej marki od zera, bez dużego wsparcia z zewnątrz.

 

Sam się przekonałem jak duże znaczenie ma odpowiednie podejście. Mniej roszczeniowe, a bardziej pokorne, skupiające się na samodoskonaleniu, ciężkiej pracy, kreatywności, otwartości. Nie oczekujcie efektów od razu, dajcie sobie czas na naukę, na potknięcie, wypracujcie najpierw własną jakość, a dopiero potem pomyślcie o zyskach. Mój przykład pokazuje, że można, a zapewniam Was, że nie mam żadnych nadludzkich mocy.

 

Można otworzyć biznes bez inwestycji lub z małą inwestycją finansową, ale bez wkładu czasu i własnej pracy już nie.

 

Bez odpowiedniej świadomości, wiedzy, doświadczenia, nakładu czasu i wysiłku każdy pomysł na biznes ma kiepskie szanse na realizację. Nie raz już wspominałem też, jak ważne są określone cechy w biznesie. Nasz sukces zależy w największej mierze od nas samych. Nie przychodzi jednak sam, trzeba go wypracować, wypocić…

 

Czasem trzeba też zaryzykować. Ale zamiast wciskać Wam motywacyjną gadkę w stylu : „wystarczy tylko bardzo chcieć”, staram się podkreślać jak ważna jest własna praca i zaangażowanie. Ryzyko w biznesie ma sens tylko wtedy, gdy opiera się na konkretnej wiedzy i doświadczeniu, którą jakoś trzeba zdobyć. Najlepiej jeśli ma to miejsce jeszcze zanim zdecydujemy się na własny biznes, prawda?

 

Biznes bez inwestycji jest możliwy – jeśli będzie dobry. Jeśli masz dopracowaną koncepcję, strategię biznesową, to z pewnością znajdziesz inwestora lub wspólnika, który nie ma tak dobrego pomysłu, ale za to ma środki na rozruch. Takie związki w biznesie nie są niczym wyjątkowym. Tak jak to, że przy dobrym biznesplanie można ubiegać się o dofinansowanie, bezzwrotną pożyczkę. Jeśli będziesz chciał dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat – napisz do mnie.

Bardzo ważne jest abyście sami nie zamykali sobie pewnych furtek. Dali sobie szansę i podjęli próbę, nawet jeśli nie do końca jesteście jeszcze przekonani co do efektów i własnych celów. A jakie są możliwości? Podpowiem Wam teraz kilka pomysłów na biznes bez inwestycji.

 

Pomysły na biznes bez inwestycji

 

Jak zawsze wiele zależy od Waszych indywidualnych pomysłów, zaangażowania i formy biznesu. Jeśli nie macie pomysłu na siebie, warto zastanowić się w czym jesteście mocni. Jakie macie kontakty, w czym największe doświadczenie. Co stanowi Waszą największą siłę i co ma największy potencjał. Potem zastanowić się nad formą działalności, promocją, szukaniem kontaktów biznesowych itd. Mówiąc w skrócie – musicie mieć opracowaną strategię biznesową. Jeśli brakuje Wam pomysłów – może zainspirują Was moje podpowiedzi…

 

Zostań freelancerem

 

Zacznijmy od tego, że internet daje możliwości i narzędzia, dzięki którym dużo łatwiej jest ruszyć z własnym biznesem bez dużych kosztów początkowych. Jeśli projektujecie strony, jesteście copywriterami, znacie się na marketingu, pozycjonowaniu, grafice, macie wykształcenie pedagogiczne – mówiąc ogólnie jesteście specjalistami w jakiejś dziedzinie – możecie zacząć od reklamowania swoich usług przez internet i tam szukać pierwszych zleceń jako wolni strzelcy. Jeśli Twoi klienci będą zadowoleni z Twoich usług – będą polecać je innym i tak zaczniesz tworzyć sieć kontaktów, które pomogą Ci z freelancera stać się przedsiębiorcą.

 

Szkolenia, doradztwo biznesowe

 

Nie bez powodu we wstępie dzisiejszego wpisu wspomniałem o tym, że najważniejsze to stworzyć własną markę, własną jakość i specjalizację. Dopiero potem warto pomyśleć jak zrobić z tego biznes. Jeśli masz rozległą i fachową wiedzę na jakiś temat, dobrym pomysłem może być przygotowanie oferty na szkolenia dla firm, albo profesjonalne doradztwo indywidualne, na przykład online. To może mieć formę stałej współpracy lub doraźnej. Grunt to znaleźć pierwszych klientów i udowodnić swoją wartość. Ten pomysł również nie wymaga żadnych nakładów finansowych, bo spotkania odbywają się zazwyczaj w siedzibie klienta lub w sieci, a Wy musicie tylko się odpowiednio przygotować i zorganizować.

 

Załóż bloga lub vloga

 

Nie od dziś wiadomo, że własny blog czy kanał na Youtubie może być dobrym pomysłem na biznes. Dodatkowo nie generuje w zasadzie żadnych większych kosztów początkowych. Jak większość dzisiejszych pomysłów bazuje na Waszej wiedzy, umiejętnościach i zaangażowaniu. Daje Wam możliwość zarabiania na własnej pasji, połączenia jej z korzyścią czysto biznesową. Oczywiście wiele zależy od koncepcji, a o sukcesie decyduje szereg czynników.

 

Wirtualny asystent

 

Praca zdalna w obecnych czasach nie jest niczym nowym, ani wyjątkowym. Coraz więcej firm zatrudnia zdalnych pracowników, w tym również asystentów. Zamiast szukać zatrudnienia w tej formie, możesz zacząć budować własną markę. Omówiłem już ten pomysł dokładniej na blogu, zerknijcie w wolnej chwili. Oczywiście wirtualny asystent to tylko przykład – warto zorientować się w aktualnym zapotrzebowaniu na zdalnych specjalistów z danej branży i poszukać swojej szansy. 

 

Zostań influencerem

 

To modne ostatnio pojęcie, które z pewnością obiło się Wam już o uszy. Dużo mówi się o współpracy różnych marek i firm z influencerami, ale nie wszyscy wiedzą jak to działa. Generalnie, aby być influencerem trzeba posiadać własny kanał komunikacyjny i zaangażowane grono fanów. Najczęściej to konto na Instagramie, Snapchacie, YouTubie lub innych portalach społecznościowych. Za ich pomocą dzielimy się ze światem swoimi poglądami, wiedzą, przemyśleniami, życiem osobistym i jednocześnie budujemy relacje z innymi użytkownikami. Z czasem społeczność wokół naszego profilu jest coraz większa, a my mamy coraz większą możliwość na nią wpływać. Im większy mamy zasięg, im bardziej aktywnych fanów, tym szybciej zgłoszą się do nas firmy z propozycją współpracy.

 

Zrób to sam!

 

Inny naturalnym pomysłem na biznes bez inwestycji jest sytuacja, w której sami tworzymy produkt, który potem sprzedajemy. To mogą być różnego rodzaju rękodzieła, biżuteria, obrazy, ale też na przykład zdjęcia, grafiki, które wystawiamy na sprzedaż w odpowiednich serwisach internetowych. Wszystko zależy od Waszych indywidualnych zdolności i pasji. Z resztą tak jak chyba we wszystkich wspomnianych pomysłach.

 

To tylko kilka wybranych pomysłów na biznes bez inwestycji. Jedne bardziej oczywiste, inne trochę mniej. Większość nie wymaga inwestycji finansowych, ale wszystkie wymagają inwestycji pracy i czasu – do tego chciałem Was dzisiaj zmotywować. 

Dużo zależy tu od Was samych i Waszego podejścia. Ale bez obaw, jeśli poświęcicie się temu, będziecie odpowiednio zorganizowani i przygotowani, są duże szanse, że ta inwestycja się zwróci, a Wasz biznes będzie się rozwijał.

I tego Wam szczerze życzę!

 

Pierwsze kroki w biznesie – powrót do korzeni

Pierwsze kroki w biznesie – powrót do korzeni

Po latach prowadzenia własnego biznesu łatwo zapomnieć o swoich początkach. Z czasem umyka gdzieś pierwotny cel i motywacja, a pojawia się rutyna dnia codziennego. Może nie każdy ma to w tym samym stopniu i na tym samym etapie, ale zgodzicie się ze mną, że to częste zjawisko.

Dlaczego powrót do korzeni w biznesie jest cenny i co to właściwie znaczy? (więcej…)

Czy franczyza to dobry pomysł na biznes?

Czy franczyza to dobry pomysł na biznes?

Własny pomysł na biznes, czy franczyza? Rozwijanie własnej firmy od podstaw, czy pod szyldem znanej marki? Tego typu pytania zadaje sobie sporo osób planujących założenie działalności.

Jedni twierdzą, że franczyza to bezpieczniejsza opcja, obarczona mniejszym ryzykiem, a do tego wygodniejsza. Drudzy będą przekonywać, że to podcinanie skrzydeł, a do tego jest mniej opłacalna. Kto ma rację? (więcej…)

Pomysł na biznes – prywatne przedszkole

Pomysł na biznes – prywatne przedszkole

Jakiś czas temu sam szukałem inspiracji i pomysłu na biznes. Przy okazji chciałem podpatrzeć co piszą inni blogerzy, bo naprawdę rzadko kiedy mam czas na podglądanie.

Przyznam, że zniechęciły mnie te wszystkie artykuły w stylu: 53 pomysły na biznes, 100 pomysłów na własną firmę. Tak jakby rzeczywiście komukolwiek było potrzebnych aż tyle pomysłów… (więcej…)